Dwa akty wywołały burzę, więc trzeci się nie ukazał

Witold Krasucki zeznaje (PAP/T. Gzell)
Według jednego z autorów "Dramatu w trzech aktach" - filmu, za który bracia Kaczyńscy wytoczyli proces TVP - trzecia część filmu nie mogła się ukazać na antenie, gdyż TVP
stała się stroną sporu i nie mogła się bronić emitując film.

Poniedziałek był kolejnym dniem procesu, który bracia Kaczyńscy wytoczyli TVP za wyemitowany w ubiegłym roku ten głośny film, który zarzucał im, że w początkach lat 90., jako liderzy PC, przyjmowali pieniądze pochodzące z FOZZ. Telewizja pokazała dwa z trzech zapowiadanych odcinków "Dramatu...".

W poniedziałek przed warszawskim Sądem Okręgowym - gdzie toczy się proces - zeznawał jeden z autorów filmu - Witold Krasucki. Dodał jednak, że nikt nie decydował o wstrzymaniu emisji. Film nie ukazał się, gdyż nie został do końca przygotowany. Sam autor uznał, że w związku z burzą medialną należy wstrzymać kręcenie trzeciego odcinka.

Jak wytłumaczył Krasucki, w trzeciej części "Dramatu..." miały znaleźć się wypowiedzi następnych świadków, m.in. współpracowników Janusza Iwanowskiego-Pineiro. Jak twierdzi Krasucki, dotarł on do kopii dokumentów potwierdzających zarzuty wobec PC. Nie sformułowałem jednak tezy, że bracia Kaczyńscy przyjmowali pieniądze. W filmie jest teza, że Jarosław Kaczyński pożyczył od Pineiry 10 tys. dolarów oraz że współpracownicy braci Kaczyńskich przyjmowali pieniądze, w wysokości 600 tys. Dolarów - oznajmił.

Krasucki zdecydowanie zaprzeczył, by mógł stać się ofiarą gier oficerów UOP lub WSI. To ja docierałem do informatorów, a nie oni do mnie - oświadczył.

Główną podstawą zarzutów z filmu były bezkrytycznie przytoczone relacje podejrzewanych o oszustwa finansowe Janusza Iwanowskiego-Pineiro i byłego oficera wywiadu PRL Jerzego Klemby. W swym pozwie przeciwko TVP Kaczyńscy żądają przeprosin "za rażące naruszenie" ich dóbr osobistych. Według nich, film miał na celu skompromitowanie ich ugrupowania Prawo i Sprawiedliwość przed wyborami parlamentarnymi. TVP twierdzi, że nie naruszyła dóbr osobistych liderów PiS.(ck)

Wybrane dla Ciebie
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Skandal w rodzinie królewskiej. Policja zajmuje się doniesieniami o księciu Andrzeju
Skandal w rodzinie królewskiej. Policja zajmuje się doniesieniami o księciu Andrzeju
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu