Jak przekazała WHO, w okresie 20-26 grudnia liczba odnotowanych nowych przypadków SARS-CoV-2 na świecie wyniosła prawie 5 mln, czyli o 11 proc. więcej niż w poprzednim grudniowym tygodniu.
Z danych WHO wynika, że Europa odpowiadała za ponad połowę wszystkich nowych infekcji. Na naszym kontynencie potwierdzono ponad 2,8 mln przypadków zakażeń.
AFP zauważa, że w omawianym tygodniu największy wzrost w liczbie zakażeń zarejestrowano w Ameryce Północnej i Ameryce Południowej.
Zobacz też: Lekarz komentuje słowa Kaczyńskiego. "Możemy być w sytuacji absolutnego paraliżu"
"Ogólne ryzyko, jakie niesie za sobą nowy wariant koronawirusa Omikron, jest wciąż bardzo wysokie" - zaznaczono w środowym komunikacie WHO.
Eksperci organizacji podkreślili, że Omikron w niektórych państwach już stał się wariantem dominującym. Jako przykłady podali Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone.
Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) informowały, że we wtorek w USA Omikron odpowiadał za 58,6 proc. wszystkich zakażeń w tym kraju - przypomina PAP.
Co ważne: według WHO, w porównaniu z poprzednim tygodniem, liczba zgonów z powodu COVID-19 na świecie spadła o 4 proc. i wyniosła w dniach 20-26 grudnia 44 tys.
Przeczytaj też: