Duma: Wielka Brytania ukrywa terrorystów
Duma Państwowa Rosji, izba niższa parlamentu,
wyraziła współczucie poszkodowanym w czwartkowych
zamachach terrorystycznych w Londynie. Jednocześnie zapowiedziała
przyjęcie odezwy do parlamentu Wielkiej Brytanii, w której "zwróci
uwagę na niedopuszczalność udzielania schronienia terrorystom".
Z inicjatywą uchwalenia takiego dokumentu wystąpił lider lewicowo- nacjonalistycznej partii Rodina, Dmitrij Rogozin, który już w czwartek, w kilka godzin po ataku terrorystycznym w Londynie, zarzucił władzom Wielkiej Brytanii, że nie czynią nic, aby zamknąć znajdujące się - według niego - na terytorium tego kraju siedziby międzynarodowych organizacji terrorystycznych.
Oskarżenia te powtórzył w piątek z trybuny Dumy:
Londyn stał się przystanią dla różnego rodzaju międzynarodowych organizacji terrorystycznych, w tym takich, które operowały i dokonywały zamachów terrorystycznych na terytorium Rosji - wyjaśnił. Trzymać u siebie terrorystów - znaczy trzymać bombę z opóźnionym zapłonem, która właśnie eksplodowała w Londynie - dodał.
Rogozin zaproponował, aby Duma zajęła się odezwą na początku września, na pierwszym posiedzeniu po przerwie wakacyjnej, którą rozpoczyna w piątek. Jego zdaniem, w okresie żałoby prawienie morałów byłoby nie na miejscu.
Przewodniczący Dumy Borys Gryzłow poparł propozycję Rogozina i zlecił parlamentarnym komisjom Spraw Zagranicznych oraz Obrony przygotowanie projektu odezwy.
Rosja domaga się od Wielka Brytanii wydania jej korzystającego z azylu politycznego w tym kraju Ahmeda Zakajewa, byłego ministra spraw zagranicznych w rządzie prezydenta Czeczenii Asłana Maschadowa. Maschadow został 8 marca zastrzelony przez rosyjskie siły specjalne.
Londyn odmawia, argumentując, że Zakajew otrzymał azyl polityczny na Wyspach Brytyjskich na podstawie orzeczenia sądu, a rząd nie ma prawa ingerować w sprawy sądownictwa.
Jerzy Malczyk