ŚwiatDuma: jeśli Krym wejście w skład Rosji, prawa Tatarów zagwarantowane

Duma: jeśli Krym wejście w skład Rosji, prawa Tatarów zagwarantowane

W przypadku wejścia Krymu w skład Federacji Rosyjskiej, prawa Tatarów krymskich będą zagwarantowane - zapowiedział przewodniczący Dumy Państwowej Siergiej Naryszkin.

Duma: jeśli Krym wejście w skład Rosji, prawa Tatarów zagwarantowane
Źródło zdjęć: © AFP | Genya Savilov

12.03.2014 | aktual.: 12.03.2014 14:30

- Jeśli mieszkańcy Krymu podczas wolnego i demokratycznego referendum podejmą decyzję o przyłączeniu Krymu do Federacji Rosyjskiej i dojdzie do historycznego wydarzenia, jakim jest ponowne zjednoczenie Krymu z Rosją, to deputowani Dumy Państwowej podtrzymają i potwierdzą gwarancje dla narodu krymskiego - podkreślił.

Uważa on za ważne, aby "w określeniu przyszłości Krymu, w procedurach samookreślenia, wzięli udział wszyscy mieszkańcy Krymu, przedstawiciele wszystkich narodowości mieszkających na półwyspie, w tym przedstawiciele narodu Tatarów krymskich".

Naryszkin zwrócił uwagę, że na los Tatarów krymskich miało wpływ wiele ciężkich doświadczeń "i obecnie pojawiają się możliwości zabezpieczenia drogą demokratyczną, równorzędnie z innymi narodami Krymu, pokoju między narodowościami, zgody, realizacji ekonomicznych, społecznych, politycznych praw Tatarów krymskich".

Podkreślił, że przyjęcie we wtorek przez parlament Krymu uchwały o gwarancjach praw tatarskiego narodu jest pierwszym, przyjętym w ciągu ostatnich 70 lat dokumentem zawierającym tak poważne zobowiązania w stosunku do Tatarów krymskich.

Autonomiczną Republikę Krymu w składzie Ukrainy zamieszkuje prawie 2 mln ludzi, z czego około 300 tysięcy to Tatarzy.

W związku z oskarżeniami o kolaborację z III Rzeszą w trakcie II wojny światowej Moskwa w 1944 roku podjęła decyzję o wysiedleniu Tatarów z Krymu. Z informacji radzieckich wynika, że w trakcie tej operacji wywieziono w głąb państwa 191 tysięcy ludzi narodowości tatarskiej. W efekcie tych wydarzeń dziś duża część społeczności tatarskiej jest negatywnie nastawiona do władz w Moskwie i możliwości włączenia autonomii krymskiej do Rosji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)