Duda zyskał kosztem Merkel. "Trump ukarał Niemcy"

Andrzej Duda w USA spotkał się w środę z prezydentem Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. Usłyszeliśmy deklaracje i zapewnienia o zacieśnianiu współpracy. Prezydent Polski podkreślił, że najważniejszą sprawą podczas wizyty w USA było wzmocnienie obecności amerykańskich żołnierzy.

W trakcie spotkania podpisano porozumienie, które zakłada, że w Polsce będzie stacjonować więcej amerykańskich żołnierzy. Prezydent Donald Trump zaznaczył, że najprawdopodobniej wojskowi zostaną przesunięci do Polski z Niemiec. Polska kupi natomiast od USA 32 samoloty F-35. Padł też wątek wiz dla Polaków.

Światowe media zwracają przede wszystkim uwagę, że Trump kolejny raz skrytykował Niemcy za Nord Stream i zbyt małe wydatki na obronność. "The Washington Post" pisze wprost o ukaraniu naszego sąsiada. - Myślę, że Niemcy popełniają ogromy błąd uzależniając się do tego gazociągu - cytuje słowa Trumpa gazeta.

Jednocześnie podkreśla się, że amerykański prezydent ogłosił rozszerzenie stosunków wojskowych z Polską, ponieważ jego administracja nagradza podobnie myślącego i coraz bardziej autorytarnego sojusznika NATO. - Niemcy natomiast nie robią tego, co powinny robić względem NATO - stwierdził Trump.

"Trump wyraźnie stwierdził, że jego celem było wzmocnienie Polski i ukaranie Niemiec przez zamknięcie sojuszniczych baz, gdzie stacjonuje teraz 34 tys. amerykańskich żołnierzy" - pisze "Washington Post". Ostateczna decyzja w tej kwestii jeszcze jednak nie zapadła. - Zabieramy ich z Niemiec lub przenosimy z innej lokalizacji - powiedział amerykański prezydent.

Stacja CNN podkreśliła, że decyzja ta ma na celu wzmocnienie amerykańsko-polskich stosunków wojskowych i będzie dobrodziejstwem dla Polski, która stara się zabezpieczyć przed rosyjską agresją, choć Trump nie scharakteryzował rozmieszczenia wojsk w Polsce jako środka zniechęcającego Rosję.

Zwrócono także uwagę na zapowiedź Donalda Trumpa, że wkrótce przyjedzie do Polski z rewizytą.

"Biały Dom Trumpa zorganizował pokaz chwały dla Polski i podniósł znaczenie Dudy kosztem kanclerz Niemiec Angeli Merkel, z którą ma chłodne relacje" - podsumował "Washington Post".

Associated Press swoją uwagę kieruje natomiast na wypowiedź Andrzeja Dudy o długiej historii konfliktu Polski z Rosją. Polski prezydent mówił o zagrożeniach ze wschodu. - Chcielibyśmy, żeby Rosja była naszym przyjacielem, ale niestety Rosja znów pokazuje bardzo nieprzyjemne dla nas imperialne oblicze - powiedział Duda.

Donald Trump jednak raczej zbagatelizował te słowa - ocenia AP. Stwierdził bowiem jedynie, że ma nadzieję, że Polska będzie miała świetne relacje z Rosją. - Myślę, że to możliwe. Naprawdę - dodał.

"New York Times" z kolei pisze w swoim komentarzu po wizycie polskiego prezydenta, że Trump, obiecując więcej wojska, dąży do zacieśnienia współpracy z Polską. Zwrócono uwagę na nietypowy przelot F-35 nad głowami par prezydenckich. "Rzadki i efektowny. Miał podkreślić przyjaźń z Dudą" - czytamy.

Jednak ten widok zaskoczył wielu mieszkańców Waszyngtonu, którzy nie wiedzieli o pomyśle Trumpa. Zdarzyło się, że ktoś zaczynał biec ulicą ze strachu, że zaczyna się dziać coś strasznego.

Donald Trump po dniu spędzonym z Andrzejem Dudą zamieścił na Twitterze podsumowujący wpis. "To była przyjemność gościć moich przyjaciół prezydenta Andrzeja Dudę i Panią Agatę Kornhauser-Dudę z Polski w Białym Domu. Więzy łączące USA i Polskę są zawsze mocne. Dziękujemy za bycie przykładem sojusznika!" - napisał Trump i dołączył wideo będące podsumowaniem dnia.

Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl