Egzamin gimnazjalny jest powszechny i obowiązkowy - przystąpienie do niego jest warunkiem ukończenia szkoły.
W drugim - dodatkowym - terminie do egzaminu przystąpili zarówno ci, którzy nie mogli go zdawać w maju z powodów zdrowotnych i losowych, jak i ci, którzy musieli egzamin powtórzyć, gdyż ich prace unieważniono.
Okręgowe Komisje Egzaminacyjne (OKE) unieważniły ponad 2,4 tys. prac, gdyż nie zostały one napisane samodzielnie. Większość unieważnionych prac to były prace z części matematyczno- przyrodniczej egzaminu.
Najwięcej prac zakwestionowały OKE w Krakowie (swym zasięgiem obejmuje ona województwa: małopolskie, podkarpackie i lubelskie) - 903, OKE w Warszawie (woj. mazowieckie) unieważniła - 526, OKE we Wrocławiu (woj. dolnośląskie i opolskie) - 420.
Najmniej prac, bo tylko dwie, unieważniła OKE w Gdańsku (woj. pomorskie i kujawsko-pomorskie). OKE w Poznaniu (woj. wielkopolskie, lubuskie i zachodniopomorskie) jako jedyna nie unieważniła ani jednej pracy.
Środowy egzamin gimnazjalny przebiegał bez zakłóceń - poinformował dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Mirosław Sawicki.
Wszyscy gimnazjaliści rozwiązywali w tym samym czasie taki sam arkusz zadań przygotowany przez Centralną Komisję Egzaminacyjną.
Świadectwa z wynikami egzaminu gimnazjalnego uczniowie mają otrzymać najpóźniej w poniedziałek.
Wynik egzaminu ma wpływ na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadgimnazjalnej.
W maju egzamin gimnazjalny pisało ponad 570 tys. uczniów.
