Dron uderzył w centrum Kijowa. Są zabici i ranni
W piątkowy wieczór rosyjski dron uderzył w wieżowiec mieszkalny w stolicy Ukrainy. W ataku zginęła nastoletnia dziewczynka, a pięć osób zostało rannych. Służby walczyły z ogniem na wyższych piętrach budynku.
Atak rosyjskiego drona w Kijowie
W piątek wieczorem dron trafił w budynek w rejonie sołomiańskim, jednej z prawobrzeżnych dzielnic Kijowa, która znajduje się w środkowo-zachodniej części miasta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja zamknie polskie konsulaty? "Używa każdego pretekstu"
Mer Kijowa, Witalij Kliczko, przekazał, że w ataku zginęła urodzona w 2009 roku dziewczynka. Pięć osób zostało rannych, cztery z nich zostały opatrzone na miejscu, jedna wymagała hospitalizacji.
Sprecyzował, że ogień zajął mieszkania na najwyższych piętrach wieżowca.
Szef kijowskiej administracji wojskowej Serhij Popko poinformował, że ponad 100 mieszkańców ewakuowano z wieżowca, a ranni zostali opatrzeni na miejscu. "Mieszkania od 17. do 21. piętra zostały uszkodzone" - dodał.
Popko poinformował, że fragmenty drona spadły także na otwartą przestrzeń, ale nie ma doniesień o poszkodowanych.
Źródło: Telegram, PAP, WP Wiadomości
