Drastyczne dane z Peru. Koronawirus zbiera śmiertelne żniwo
Zgodnie z danymi przekazanymi w poniedziałek przez władze Peru, liczba ofiar epidemii koronawirusa w tym kraju przekroczyła 180 tysięcy. Jest to najwyższy wskaźnik zgonów związanych z COVID-19 per capita na świecie.
01.06.2021 10:52
Peru to jedno z najbardziej dotkniętych pandemią miejsc na świecie. Tamtejsze szpitale są przepełnione, od dłuższego czasu brakuje też tlenu dla pacjentów.
Zdaniem ekspertów ds. ochrony zdrowia, oficjalne dane o liczbie ofiar podawane przez rząd, były znacznie zaniżone. Ich przypuszczenia niestety się sprawdziły.
W poniedziałek władze Peru zaktualizowały dane w tym zakresie. Jeszcze w niedzielę można było przeczytać o zgonie 69 342 zakażonych, teraz jest to niemal trzykrotnie większa liczba. Rząd poinformował bowiem o 180 764 ofiarach.
Peru. Za mało testów
Premier Peru, Violeta Bermudez przekazała podczas konferencji prasowej, że uważa za swój obowiązek upublicznienie zaktualizowanych informacji o liczbie zgonów
Zobacz też: Dramatyczna sytuacja w Indiach. Polacy relacjonują sytuację z epicentrum pandemii
Według agencji Reutera powodem zaniżonych danych jest zbyt mała liczba testów na koronawirusa przeprowadzanych w tym kraju. Tym samym, trudno było określić, z jakiego powodu zmarła dana osoba.
Przerażające statystyki
Zgodnie z danymi Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, po aktualizacji danych, Peru stało się krajem z największą liczbą zgonów związanych z COVID-19 (ok. 500 zgonów zakażonych na 100 tys. mieszkańców).
Wcześniej niechlubne pierwsze miejsce w tym zestawieniu zajmowały Węgry, gdzie odnotowano około 300 zgonów na 100 tysięcy mieszkańców.
Wśród krajów Ameryki Łacińskiej, najwyższą liczbę zgonów osób zakażonych koronawirusem odnotowano w Brazylii. Zmarło tam już blisko 462 tys. ludzi. Bardzo źle jest także w Meksyku. Od początku pandemii odnotowano tam już 223 568 zgonów związanych z COVID-19.
Po poniedziałkowej aktualizacji danych, na trzecim miejscu znalazło się Peru.
Źródło: Al Jazeera