Walczyli do końca. Teraz nie wiedzą, czy wszyscy przeżyli

Dwie wsie na Dolnym Śląsku zostały całkowicie odcięte od świata, a mieszkańcy martwią się o seniorów, którzy odmówili ewakuacji. - Nie wiemy, czy żyją. Woda urosła nagle tak szybko, że nie zdążyliśmy sprawdzić, czy wszyscy są bezpieczni - mówi Wirtualnej Polsce pan Marian, właściciel agroturystyki w Starym Otoku.

Dwie wsie z woj. dolnośląskiego są odcięte od świataDwie wsie z woj. dolnośląskiego są odcięte od świata
Źródło zdjęć: © PAP
Joanna Zajchowska

Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl

Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki ulew? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl

Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku znaleźli się na trasie wody z otwartego w poniedziałek polderu zalewowego Oława-Lipki. Mieszkańców poproszono o ewakuację, ale ci w większości odmówili i rozpoczęli samodzielne osłanianie zabudowań workami. Niestety ich działania okazały się nieskuteczne, w środę zostali odcięci od świata bez możliwości ewakuacji. Obie wsie zostały całkowicie zalane.

- Początkowo sytuacja wyglądała stabilnie. Jeszcze we wtorek rano liczyliśmy, że uda się przetrwać bez większych szkód. Wszystko zmieniło się wieczorem, nagle woda zaczęła przybierać 2 cm na około 10 minut, aż przedarła się przez wały - relacjonuje Wirtualnej Polsce Krystian Marek z OSP w Jelcz-Ostrowce.

Nagła ewakuacja

- Zaczęliśmy z panią sołtys chodzić dosłownie od domu do domu, do godz. 3 rano starała się przekonać ludzi do ewakuacji, ale większość została. Każdy myślał, że nie będzie powtórki z 1997 roku - wspomina strażak. - Udało się przekonać około 10 osób - dodaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężny tajfun Rai zbliża się do Filipin. Dziesiątki tysięcy ludzi ewakuowanych

"Nie wiem, czy starsi i samotni przeżyli"

- Chcieliśmy ratować swój dobytek, mamy doświadczenia z innych powodzi i wiemy, że jak sami się nie zabezpieczymy, to nie będzie żadnej pomocy. Już raz mieszkańcy potracili wszystko. Musimy zostać i walczyć dalej - mówi nam pan Marian, który prowadzi agroturystykę w Starym Otoku i odmówił ewakuacji.

Jak relacjonuje, obecnie u niego woda sięga wysokości okna na parterze, wlewa się też od piwnicy. Wszyscy mieszkańcy przenieśli się na wyższe kondygnacje, ale martwią się szczególnie o seniorów, którzy mieszkają sami. - Nie wiemy, czy żyją. Woda urosła nagle tak szybko, że nie zdążyliśmy sprawdzić, czy wszyscy są bezpieczni. Wielu z nich mieszka w parterowych domach - przyznaje.

Na ten moment nie widać, by poziom wody miał opadać. Do mieszkańców łodziami przypływają strażacy. W najbliższych godzinach będą sprawdzać sytuację w obu wsiach.

Sołtyska: Sytuacja jest dramatyczna

Sołtyska wsi Stary Górnik Monika Dziębowska-Łakomska uspokaja, że osoby chore zostały odpowiednio zabezpieczone, wiele z nich przewieziono do rodzin. Nie ukrywa jednak, że sytuacja w obu wsiach jest "dramatyczna". W trudniejszej sytuacji znajduje się w tym momencie Stary Otok, w którym zalane zostały wszystkie gospodarstwa.

- W Starym Górniku podtopionych jest wiele zabudowań, ale nie w tak dużym stopniu. Z prognoz wynika, że woda osiągnęła już maksymalny poziom i powoli będzie opadać. Zobaczymy, jak wielkie szkody odsłoni. Mamy nadzieję, że uniknęliśmy ofiar - dodaje sołtyska.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]