Dramatyczna relacja z Indii. "Jak można było do tego dopuścić?"

- Krematoria pracują do późnej nocy, a codziennie rano, do 10-11, mają już tyle rejestracji, że muszą odmawiać, bo na więcej nie ma miejsca. (...) Ludzie czekają po 10-15 godzin w kolejce i ciała się psują, bo jest już ponad 40 stopni. Ale muszą czekać, bo nie mają innego wyjścia - opowiada Maria Puri, pisarka i tłumaczka języka hindi, która mieszka w Delhi od 40 lat.

indieDramatyczna relacja z Indii. "Jak można było do tego dopuścić?"
Źródło zdjęć: © PAP | RAJAT GUPTA
oprac.  Ewa Walas

Wywiad z Polką mieszkającą w stolicy Indii przeprowadziła Polska Agencja Prasowa.

Maria Puri przyznała, że codzienny widok zatłoczonych ulic w pobliżu szpitali jest przerażający. - Karawany wiozące zwłoki, samochody, autoryksze, najbliżsi odprowadzający zmarłych - wymieniała pisarka.

W krematoriach nie ma miejsc

Polka zdradziła także, że chociaż w hinduizmie nie można kremować zwłok po zachodzie słońca, od kilku tygodni nikt już tych zasad nie przestrzega. Wszystko ze względu na olbrzymią liczbę ciał do spalenia.

Zobacz też: Ważne pytania o szczepionkę J&J. Jasne stanowisko Europejskiej Agencji Leków

- Nie ma jak spalić ciał tego samego dnia i ludzie muszą szukać innych ghat pogrzebowych. Indyjska prasa opisuje, jak ludzie czekają po 10-15 godzin w kolejce i ciała się psują, bo jest już ponad 40 stopni. Ale muszą czekać, bo nie mają innego wyjścia - powiedziała pisarka.

Puri dodała, że obok jednego z krematoriów znajdują się duży park i parking, gdzie ustawiono dodatkowe platformy na stosy pogrzebowe.

- Na cmentarzach, gdzie chowają swoich zmarłych muzułmanie i chrześcijanie, sytuacja jest równie dramatyczna - przyznała.

Oficjalne dane o zgonach zaniżone

Zdaniem Polki, zmarłych na COVID-19 w Delhi jest dwa lub trzy razy więcej, niż wynika z oficjalnych danych. Liczba łóżek w szpitalach jest ograniczona.

- Wiele osób umiera w domach i nie trafiają do statystyk covidowych - dodała.

Puri przyznała także, że w społeczeństwie panuje atmosfera przerażenia. Jednocześnie - jak podkreśliła - mieszkańcy stolicy są wściekli na "system, który zawiódł".

- Chodzi o ludzi, którzy podejmują decyzje, nieważne czy to rząd centralny, czy stanowy. Dzieje się tragedia, jak można było do tego dopuścić? - zapytała Polka.

"Tutaj jest jak w czasie wojny"

Pisarka stwierdziła, że w tym momencie nie ma już także znaczenia, czy dana osoba jest bogata, czy biedna.

- Nawet jeśli ktoś ma wykupione najlepsze ubezpieczenie zdrowotne, to i tak nie dostanie się do szpitala, bo po prostu nie ma wolnych łóżek. Co może zrobić biedniejsza osoba na ulicy? Może tylko tam umrzeć - powiedziała.

Pisarka zilustrowała problem placami przed szpitalami państwowymi, na których ludzie "koczują" podłączeni do butli z tlenem, czekając na miejsce. Bardzo często zdarza się, że nie doczekają łóżka w placówce.

- Podobnie jest w szpitalach prywatnych, jedyna różnica to to, że lepiej sytuowani chorzy zostali przywiezieni pod szpital przez rodzinę własnym samochodem - stwierdziła.

Polka porównała sytuację w Delhi do wojny, na której człowiek jest całkowicie zdany na siebie i nie może liczyć, że ktoś będzie w stanie mu pomóc.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu