Dramat w Wolbromiu. Mężczyzna oblał swoją żonę benzyną i podpalił
• Kobieta z poparzeniami trafiła do szpitala, ucierpiało też jej czteroletnie dziecko
• Zatrzymano mężczyznę, miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu
Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z soboty na niedzielę w domu jednorodzinnym przy ul. Fabrycznej w Wolbromiu (woj. małopolskie). Mężczyzna oblał benzyną swoją żonę i podpalił. Kobieta z poparzeniami została zabrana przez helikopter medyczny do szpitala w Krakowie. Ucierpiała też jej czteroletnia córeczka.
Sprawca został zatrzymany przez policję i trafił do aresztu.
- Kobieta miała ogóle poparzenia, jej stan nie zagrażał życiu lub zdrowiu, dziewczynka miała poparzenia ręki i trafiła do szpitala w Prokocimiu - wyjaśniła aspirant Katarzyna Matras, rzecznik policji w Olkuszu.
W domu była jeszcze dwójka starszych dzieci, ale - jak informuje policja - na szczęście nic im się nie stało.
Płomienie zajęły dom, który niedawno ucierpiał w wyniku gwałtownej nawałnicy. Na miejsce przyjechało siedem zastępów straży pożarnej.
W tej chwili nie wiadomo, dlaczego mężczyzna zaatakował swoją żonę. Nieoficjalnie mówi się, że miał problemy z chorobą alkoholową i już wcześniej bywał agresywny. Nietrzeźwy sprawca został zatrzymany przez policję i przebywa w policyjnym areszcie.