Dramat w termach na Podhalu. Stan 11‑latki bez zmian
Do dramatycznego zdarzenia doszło kilka dni temu na termach na Podhalu. 11-letnia dziewczynka podczas zabawy uderzyła się w głowę, a po chwili straciła przytomność i przestała oddychać. Lekarze walczą o jej życie. Jej stan jest niezmiennie ciężki - dowiaduje się Wirtualna Polska.
- Dziecko jest w stanie ciężkim, przebywa na oddziale intensywnej terapii. Od chwili, gdy trafiła do naszego szpitala, jej stan nie uległ poprawie - przekazuje Wirtualnej Polsce Katarzyna Pokorna-Hryniszyn, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę (6 lipca) ok. godziny 17 na kąpielisku termalnym w Bańskiej Niżnej na Podhalu. Jak podał Onet, 11-letnia dziewczynka podczas zabawy przewróciła się i uderzyła się w głowę. Po chwili podeszła do ratownika i poinformowała go, że ma problemy z oddychaniem. Nagle straciła przytomność i przestała oddychać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Została jej udzielona pierwsza pomoc przez ratowników. Następnie trafiła do szpitala - relacjonuje Wirtualnej Polsce Dorota Garbacz, rzeczniczka policji w Nowym Targu. - Doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie prowadzimy postępowania w tej sprawie - dodaje.
Serwis mjakmalopolska.pl podał, dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem TOPR do szpitala w Nowym Targu. Jednak ze względu na ciężki stan trafiła śmigłowcem LPR o do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Czytaj również: Rośnie liczba zakażeń salmonellą w przedszkolach w Częstochowie