Dramat w Chełmży. Jest decyzja sądu ws. Adriana K.
Adrian K. podejrzewany o brutalne zabójstwo mężczyzny, a także torturowanie młodej kobiety w Chełmży (kujawsko-pomorskie) trafił na 3 miesiące do aresztu. Jak przyznają śledczy, mężczyźnie grozi dożywocie.
O areszcie zdecydował we wtorek Sąd Rejonowy w Toruniu. Wniosek o areszt dla mężczyzny skierował do sądu prokurator.
Przypomnijmy, że w sobotę do szpitala trafiła pobita kobieta w bardzo ciężkim stanie. Miała obrażenia nerek i głowy. Była w stanie zagrożenia życia. Z jej wyjaśnień wynikało, że przez kilka dni była przetrzymywana w pustostanie na terenie dworca kolejowego w Chełmży. Tam przeżyła prawdziwy horror. Była bita i wielokrotnie gwałcona.
Udało jej się uciec, a do szpitala przywiozła ją karetka pogotowia.
Chełmża. 11 lat temu zabił
Policja wytypowała jako podejrzanego i poszukiwała 31-letniego Adriana K. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, w niedzielę ok. 10 rano policja zatrzymała podejrzanego w mieszkaniu w Chełmży. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa.
Zobacz także: „Tęczowa msza” na Paradzie Równości. Neumann: nie przeproszę
Adrian K. przypalał uprowadzoną papierosami, ciął nożem, bił i gwałcił. Jak informuje "Super Express", 11 lat wcześniej, w tym samym miejscu pobił Piotra K. Podpalił mu nawet ubranie. Mężczyzna zmarł.
Źródło: polsatnews.pl