Dramat w Alpach. 77‑latek spadł z niemal 100 metrów
Do tragicznego wypadku doszło na górze Feuerköpfl w Alpach w Tyrolu. 77-letni wspinacz z nieznanych powodów spadł z około 90 metrów w dół stromego, trawiastego terenu. Mężczyzna wciąż jest nieprzytomny.
13.10.2023 | aktual.: 13.10.2023 13:15
W środę wieczorem senior wspinał się na Feuerköpfl z dwoma przyjaciółmi. Jak poinformowała w czwartek austriacka policja, schodząc do lasu w Langkampfen, z nieznanych powodów upadł. Najpierw mężczyzna upadł na ziemię usianą korzeniami, a następnie na barierę okalającą ścieżkę. Współtowarzysz wycieczki zadzwonił pod numer alarmowy, podczas gdy drugi udał się do 77-latka, aby udzielić mu pierwszej pomocy.
Ratownicy wyciagnęli ciężko rannego mężczyznę za pomocą liny. Do szpitala przewieziono go helikopterem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczny wypadek Polaka
Na początku września doszło do wypadku w Alpach z udziałem Polaka. Na górze Pilatus w rejonie miejscowości Gsäss w szwajcarskich Aplach 36-letni wspinacz z Polski spadł ze stromego zbocza i doznał śmiertelnych obrażeń - poinformowała szwajcarska policja.
Policja szwajcarskiego kantonu Nidwalden dostała informację o wypadku w niedzielę 3 września krótko po godzinie 16. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna zsunął się ze stromego zbocza w obszarze Gsäss na górze Pilatus.
Jak dodają policjanci, mężczyzna schodził z góry Pilatus wraz z dwiema innymi osobami. W rejonie miejscowości Gsäss, z nieznanych jeszcze przyczyn, zszedł ze szlaku, a następnie spadł około 150 metrów ze stromego zbocza. W wyniku odniesionych obrażeń Polak zmarł.