Dramat na drodze. Nie żyje 84-latek
Tragiczna śmierć 84-latka w miejscowości Ciotcza pod Lubartowem. Jak informują służby, mężczyzna zginął na pasach pod kołami ciężarówki. Sprawę bada policja.
Tragiczny wypadek w miejscowości Ciotcza koło Lubartowa (woj. lubelskie). Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek 2 lipca nad ranem na trasie z Michowa do Marcinowa.
Ciotcza. Tragiczny wypadek pod Lubartowem
Pierwsze zgłoszenie wypadu wpłynęło do stanowiska kierowania służb w Lubartowie około godziny 3. Na miejsce wysłano policję, straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe.
Po dotarciu patrolu do Ciotczy potwierdzono, że na miejscu doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego.
Afera po słowach dr Katarzyny Ratkowskiej. Prof. Wojciech Maksymowicz zrównał ją z ziemią
Wypadek w Ciotczy. Nie żyje potrącony 84-latek
Jak informują służby, samochód ciężarowy potracił 84-letniego mężczyznę. Przybyłe na miejsce służby od razu przystąpiły do akcji ratunkowej. Niestety resuscytacja nie przyniosła efektu.
"Pomimo RKO, osoby nie udało się go uratować" - czytamy w komunikacie opublikowanym na Facebooku przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie.
Z informacji służb wynika, że przez kilka godzin droga na trasie z Michowa do Marcinowa była zablokowana. Policja kierowała przejeżdżające samochody na objazdy lokalnymi drogami. Działania służb zabezpieczały dwie jednostki straży pożarnej z JRG Lubartów oraz OSP KSRG Abramów.
W związku ze śmiercią 84-latka w Ciotczy pojawił się prokurator z Lubartowa. Pod jego nadzorem policyjni śledczy zabezpieczyli ciało do sekcji, a także sporządzili dokumentację z miejsca wypadku, która pomoże w ustaleniu dokładnej przyczyny oraz okoliczności, w jakich doszło do tragedii.
Trwa ładowanie wpisu: facebook