Dramat na Śląsku - 20‑latek postrzelony przez policjanta
Agresywny 20-latek z Chorzowa (woj. śląskie) trafił do szpitala, niegroźnie postrzelony w nogę z policyjnej broni. Kompan rannego został zatrzymany. Na badania pojechał także poturbowany policjant, uderzony podczas szamotaniny w ramię i żebra.
14.08.2011 | aktual.: 14.08.2011 17:36
Do incydentu doszło w śródmieściu Chorzowa. Policjanci zostali zaalarmowani, że dwaj agresywni - prawdopodobnie pijani - młodzi ludzie skaczą po samochodach i zaczepiają przechodniów. Na miejsce pojechał dwuosobowy patrol.
Przyjazd policjantów nie ostudził agresji młodych ludzi, którzy wdali się w utarczkę z funkcjonariuszami. Jeden z policjantów oddał najpierw strzał ostrzegawczy, a później trafił napastnika w nogę.
- Prowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśni zasadność użycia broni oraz to, czy doszło do tego zgodnie z obowiązującymi procedurami - powiedział Marek Wręczycki z zespołu prasowego śląskiej policji.
Ranny napastnik jest w szpitalu, pod nadzorem policjantów. Jego kompan został zatrzymany. Trwają przesłuchania świadków tego incydentu. Policjanci czekają także na wyniki badania trzeźwości obu młodych ludzi.
NaSygnale.pl: 16-latek wszedł na stację paliw i zastrzelił sprzedawcę!