Dramat na basenie w Warszawie. Postawiono zarzuty

Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który został zatrzymany w związku z incydentem na basenie w Warszawie. Z objawami zatrucia chlorem do szpitala trafiło 21 osób.

Służby przy basenieSłużby przy basenie
Źródło zdjęć: © Facebook | Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

W piątek wieczorem Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie poinformowała, że 21 osób z objawami zatrucia chlorem trafiło do szpitala z pływalni "Polonez" przy ul. Łabiszyńskiej na stołecznym Targówku. Większość z osób poddawanych obserwacji opuściła już szpital.

Policja przekazała w sobotę, że materiał w tej sprawie trafi do prokuratury, która zadecyduje o dalszych postępowaniu, dodając, że jest za wcześnie, by podawać przyczyny wydarzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

U polskiego kolarza wykryto insulinę. "Nie dotrzymał terminu"

Zatrzymano trzech pracowników pływalni, którzy mieli bezpośredni związek z infrastrukturą basenu. Dwóch z nich zwolniono. Trzeci mężczyzna usłyszał zarzut z art. 160 par. 1 kk. Dotyczy on narażenia osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia poprzez niewłaściwe dozowanie chloru na basenie.

"Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem" - podkreśliła PSP.

W sobotę komunikat w tej sprawie wydał również OSiR Targówek, do którego należy pływalnia, podając, że doszło tam do awarii.

"Ratownicy OSiR Targówek błyskawicznie podjęli wszelkie przewidziane procedurami czynności mające na celu udzielenie pomocy i zapewnienie bezpieczeństwa osobom korzystającym z pływalni" - podał ośrodek.

Dziesięciokrotne przekroczenie normy

W piątek na miejscu wydarzenia pojawili się policjanci, zespoły ratownictwa medycznego, a także zastępy straży pożarnej, która zapewniła, że okolicznym mieszkańcom nie zagraża niebezpieczeństwo, bo obecności chloru nie stwierdzono w powietrzu. Strażacy pobrali też próbki wody do badania.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się w piątek PAP, w wodzie w basenie poziom chloru był znacznie przekroczony: przy dnie stwierdzono ponad dziesięciokrotne przekroczenie normy - 8,03 mg/l (norma 0,3-0,7), a na lustrze wody ponadtrzykrotne - zawartość chloru wyniosła 2,41 mg/l (norma (0,3-0,7).

Po zatruciu chlorem dochodzi do podrażnienia dróg oddechowych i układu pokarmowego, a także często do oparzenia skóry. Na zatrucie chlorem szczególnie wrażliwe są osoby chore na przewlekłe choroby płuc i oskrzeli - może dojść nawet do obrzęku płuc i zaburzeń oddychania, które zagrażają życiu.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Budestag zdecydował ws. pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji
Budestag zdecydował ws. pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Dentysta wyłudził z NFZ 1,2 mln zł. Przyznał się do winy
Dentysta wyłudził z NFZ 1,2 mln zł. Przyznał się do winy
Mentzen kpi z Kaczyńskiego. Poszło o ważne głosowanie
Mentzen kpi z Kaczyńskiego. Poszło o ważne głosowanie
"Najazdy w hotelu, szarpanie za klamki". Polka opowiada o Rosji
"Najazdy w hotelu, szarpanie za klamki". Polka opowiada o Rosji
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji