PolskaDr Tomasz Łysakowski: Kiedy prezydent zaczął wychodzić do ludzi, zanosiliśmy się śmiechem
Dr Tomasz Łysakowski: Kiedy prezydent zaczął wychodzić do ludzi, zanosiliśmy się śmiechem
Problem z prezydentem Komorowskim był taki, że kiedy prezydent na samym początku zaczął wychodzić do ludzi, to myśmy się zanosili ze śmiechu - mówi w Wieczorze Wyborczym Wirtualnej Polski Tomasz Łysakowski, ekspert ds. wizerunku ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. - Kiedy po jakimś czasie sztab nauczył się, jak obchodzić się z prezydentem, żeby nie było wpadek w kontaktach międzyludzkich, to okazało się, że jest suflerka - dodaje Łysakowski.
Z opinią tą zgadza się również dr Sergiusz Trzeciak. - Andrzejowi Dudzie na pewno pomogło to, że miał takich, a nie innych kandydatów w I turze. Grzegorz Braun i Janusz Korwin-Mikke byli bardziej radykalni od niego - wyjaśnia dr Trzeciak.