Trwa ładowanie...

Dr Radosław Flisikowski nie żyje. To miało być bezpieczne miejsce

Znany i ceniony chirurg urolog dr Radosław Flisikowski nie żyje. Mężczyzna zginął tragicznie. Szpital Powiatu Bytowskiego pisze o śmierci "człowieka niezwykle empatycznego, lekarza z pasją i ogromnym zaangażowaniem".

Mężczyzna zginął tragicznie. Mężczyzna zginął tragicznie. Źródło: East News, Facebook, fot: Damian Klamka
d38h9pi
d38h9pi

Do tragedii doszło w niedzielę wieczorem na drodze krajowej numer 20 w miejscowości Kaliska Kościerskie. Lekarz został potrącony na przejściu dla pieszych przez kierującego samochodem marki audi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wbiegł prosto pod samochód. Kamery nagrały 10-latka

- Ciężko ranny potrącony mężczyzna trafił do szpitala. 48-letni pieszy pomimo długo trwającej reanimacji zmarł. Badanie alkomatem kierowcy audi wykazało, że był on trzeźwy (...). Kierowca został zatrzymany i obecnie przebywa w policyjnej izbie zatrzymań - relacjonuje Gazecie Wyborczej asp. szt. Piotr Kwidziński, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Kościerzynie.

d38h9pi

Gazeta podaje, że dr Radosław Flisikowski pracował w kościerskim Szpitalu Specjalistycznym. Działał także społecznie.

Znany lekarz nie żyje. Tragiczna śmierć

"Śmierć przyjaciela zawsze jest trudna do zniesienia, a trudna w dwójnasób, kiedy przychodzi tak wcześnie, zabiera go tak młodo" - napisała na Facebooku "Wspólnota Burego Misia", organizacja zrzeszająca osoby niepełnosprawne i ich rodziny oraz wolontariuszy.

Kondolencję złożyła również starosta kościerska Alicja Żurawska. "Pan Radosław Flisikowski był nie tylko dobrym i oddanym lekarzem, ale także znakomitym sportowcem i wspaniałym człowiekiem. Jego wkład w społeczność zawsze będzie pamiętany i stale wspominany" - napisała.

d38h9pi

Radosława Flisikowskiego pożegnał także Szpital Powiatu Bytowskiego. Lekarz z pasją i zaangażowaniem, empatyczny człowiek - wspomina chirurga placówka. "Rodzinie, bliskim, przyjaciołom składamy głębokie wyrazy współczucia, łącząc się w bólu po stracie" - piszą.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"/Facebook

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d38h9pi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d38h9pi
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj