Trwa ładowanie...

Dr Radosław Flisikowski nie żyje. To miało być bezpieczne miejsce

Znany i ceniony chirurg urolog dr Radosław Flisikowski nie żyje. Mężczyzna zginął tragicznie. Szpital Powiatu Bytowskiego pisze o śmierci "człowieka niezwykle empatycznego, lekarza z pasją i ogromnym zaangażowaniem".

Mężczyzna zginął tragicznie. Mężczyzna zginął tragicznie. Źródło: East News, Facebook, fot: Damian Klamka
d1b69t7
d1b69t7

Do tragedii doszło w niedzielę wieczorem na drodze krajowej numer 20 w miejscowości Kaliska Kościerskie. Lekarz został potrącony na przejściu dla pieszych przez kierującego samochodem marki audi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wbiegł prosto pod samochód. Kamery nagrały 10-latka

- Ciężko ranny potrącony mężczyzna trafił do szpitala. 48-letni pieszy pomimo długo trwającej reanimacji zmarł. Badanie alkomatem kierowcy audi wykazało, że był on trzeźwy (...). Kierowca został zatrzymany i obecnie przebywa w policyjnej izbie zatrzymań - relacjonuje Gazecie Wyborczej asp. szt. Piotr Kwidziński, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Kościerzynie.

d1b69t7

Gazeta podaje, że dr Radosław Flisikowski pracował w kościerskim Szpitalu Specjalistycznym. Działał także społecznie.

Znany lekarz nie żyje. Tragiczna śmierć

"Śmierć przyjaciela zawsze jest trudna do zniesienia, a trudna w dwójnasób, kiedy przychodzi tak wcześnie, zabiera go tak młodo" - napisała na Facebooku "Wspólnota Burego Misia", organizacja zrzeszająca osoby niepełnosprawne i ich rodziny oraz wolontariuszy.

Kondolencję złożyła również starosta kościerska Alicja Żurawska. "Pan Radosław Flisikowski był nie tylko dobrym i oddanym lekarzem, ale także znakomitym sportowcem i wspaniałym człowiekiem. Jego wkład w społeczność zawsze będzie pamiętany i stale wspominany" - napisała.

d1b69t7

Radosława Flisikowskiego pożegnał także Szpital Powiatu Bytowskiego. Lekarz z pasją i zaangażowaniem, empatyczny człowiek - wspomina chirurga placówka. "Rodzinie, bliskim, przyjaciołom składamy głębokie wyrazy współczucia, łącząc się w bólu po stracie" - piszą.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"/Facebook

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1b69t7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1b69t7
Więcej tematów