Dożywocie dla mieszkańca Rogoźna, który zabił swoją żonę i teściową
• Zakończył się proces Norberta J., który w listopadzie 2013 r. zamordował swoją żonę i teściową
• Śledztwo wykazało, że w trakcie dokonywania zbrodni był pod wpływem amfetaminy
• W czwartek sąd w Poznaniu skazał go na dożywocie
15.04.2016 | aktual.: 15.04.2016 09:48
5 listopada 2013 r. w godzinach popołudniowych, w jednym z domów jednorodzinnych w Rogoźnie sąsiedzi odkryli zwłoki 53-letniej Marii W. i natychmiast wezwali policję. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce znaleźli także ciało jej 23-letniej, córki Agnieszki J. Wygląd zwłok obu kobiet nie pozostawiał wątpliwości, że zostały zamordowane. Późniejsza sekcja zwłok wykazała, że obie zmarły w wyniku ran zadanych nożem lub innym ostrym narzędziem.
Już od dnia ujawnienia ciał policja usiłowała skontaktować się z Norbertem J., który był mężem zamordowanej Agnieszki J. i wspólnie z nią oraz teściową mieszkał w tym samym domu. Od początku był głównym podejrzanym o dokonanie zbrodni i już trzy dni później Prokuratura Okręgowa w Obornikach wydała postanowienie o przedstawieniu mu zarzutów dokonania zabójstwa Marii W. i Agnieszki J.
Niemal w tym samym czasie Norbert J. odnalazł się w Berlinie, gdzie zgłosił się do jednego ze szpitali, przyznając się, że w Polsce zamordował dwie osoby.
W trakcie śledztwa ustalono, że feralnej nocy mężczyzna był pod wpływem amfetaminy i pokłócił się z żoną. To miało skłonić go do sięgnięcia po nóż.
W czwartek, 14 kwietnia Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał wyrok w tej sprawie, skazując Norberta J. na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Dodatkowo ma też zapłacić 200 tys. zł zadośćuczynienia ojcu Agnieszki J. i mężowi Marii W. Wyrok nie jest prawomocny.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .