Dowód rejestracyjny zamiast biletu w Dniu bez Samochodu
Kto zdecyduje się w środę, w Dniu Bez Samochodu, przesiąść się do autobusu lub tramwaju i zabierze ze sobą dowód rejestracyjny własnego auta, może za darmo jeździć po Śląsku komunikacją miejską.
22.09.2004 | aktual.: 22.09.2004 13:31
Dowód rejestracyjny pozostawionego w garażu lub na parkingu samochodu już po raz szósty zastępuje w aglomeracji katowickiej bilety. Akcję organizuje Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (KZK GOP) - największy w regionie organizator komunikacji miejskiej.
Pomysłodawcy śląskiego Dnia bez Samochodu uważają, że promocja komunikacji zbiorowej to dobra alternatywa dla uciążliwych korków, będących zmorą śląskiej aglomeracji.
Po wakacyjnym "rozrzedzeniu" ruchu wrzesień jest w dużych aglomeracjach miesiącem powrotu na ulice korków. Wraz ze wzrostem liczby zarejestrowanych samochodów, utrudnienia są z roku na rok coraz większe. W 1991 roku w Katowicach zarejestrowanych było ok. 60 tys. samochodów, dziś - prawie trzy razy tyle.
Marek Klimek z KZK GOP podkreśla, że stojące w korkach samochody emitują podczas pracy na jałowym biegu najbardziej szkodliwe dla człowieka węglowodory. W wielkich aglomeracjach prowadzi to do powstawania smogu.
Zdaniem KZK GOP, jedynym wyjściem z tej sytuacji jest postawienie na rozwój komunikacji publicznej. Jeden autobus mieści około 130 pasażerów. Zajmuje 100 razy mniej powierzchni, niż samochody przewożące taką samą liczbę osób - argumentuje Klimek. Problem polega na tym, że także autobusy muszą stać w korkach.
"Dalszy żywiołowy rozwój ruchu indywidualnego prowadzi do całkowitego zakorkowania nawet najszerszych ulic. Zarazem, grzebiąc autobusy w korkach, kierowcy pozbawiają się alternatywy, jaka mogłaby być przesiadka do szybkiej komunikacji miejskiej" - uważa Klimek.
Pomysł Europejskiego Tygodnia Ruchu, zakończonego Dniem bez Samochodu, zrodził się we Francji w 1998 roku. Szybko przejęły go inne kraje Europy. Jest to inicjatywa propagowana zarówno przez organizacje proekologiczne, jak i zrzeszające przewoźników i organizatorów komunikacji zbiorowej.