Wiceprezes PiS ostro o Tusku. "Coś mu się w tej głowie poprzestawiało"

- Donald Tusk ma jakąś fobię. Jak dostał bęcki od śp. Lecha Kaczyńskiego, to coś mu się w tej głowie poprzestawiało - powiedział w Radiu Zet o Donaldzie Tusku wiceprezes PiS Joachim Brudziński.

Donald Tusk
Donald Tusk
Źródło zdjęć: © Facebook
Katarzyna Bogdańska

Kandydat PiS do PE Joachim Brudziński w Radiu Zet stwierdził, że "taśmy Mraza" "to nic innego, jak kolejna próba sprzedaży dymu i politycznego picu". - Proszę sobie wyobrazić sytuację, że przychodzę do pana w czasach, kiedy rządzimy i na antenie Radia ZET zapowiadam delegalizację PO, wtedy największej partii opozycyjnej - mówił. Gość Bogdana Rymanowskiego dodał także, że "Tusk jest politykiem wręcz o statusie człowieka błogosławionego i z ciałem do nieba będzie zabrany".

Skomentował także słowa Stanisława Tyszki, który twierdzi, że PiS miało mu proponować środki z Funduszu Sprawiedliwości w zamian za popieranie rządu. - Co tam Tyszka, ja słyszałem kiedyś, że pan Tomasz Grodzki był korumpowany przez PiS i obiecywano mu stanowisko marszałka Senatu i on bohatersko odmówił i tak samo Tyszka - powiedział Brudziński.

Niech pan Tyszka napije się kobylego mleka i może się uspokoi. Słyszałem od Rysia Czarneckiego, który często bywa w krajach Azji, że kobyle mleko jest bardzo smaczne. Polecam panu Tyszce – mówi wiceprezes PiS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brudziński pytany był także o NIK i prezesa, który krytycznie ocenia Fundusz Sprawiedliwości i nadzór nad nim. - Jeśli człowiek, który stoi na czele tak ważnej instytucji, jak NIK, mówi wprost, że jego kontrole mają służyć kierownikowi, mają służyć PO, to niech se Banaś wsadzi te rewelacje - skwitował gość Radia ZET.

Wiceprezes PiS do wyborców PO

Zwrócił się także do wyborców Platformy Obywatelskiej. - Ci wszyscy państwo, co sobie gwiazdki przylepiali na czole i wierzyli Tuskowi, czy wszyscy ebać PiS-y, pytacie Tuska, gdzie paliwo po 5,19?! – mówi Joachim Brudziński. Stwierdził także, że Tusk kaźdą bzdurę wciśnie. - A wy łykacie jak pelikany - dodał. - Zadaję dziś pytanie tym wszystkim fajnopolakom, którzy bili brawo na filmie Holland – co wy dziś z tym robicie, z tą zmianą poglądów Tuska? – pyta polityk.

- Nie ma takiej bzdury, której ten człowiek (Donald Tusk - przyp. red.) – który od Jarosława Kaczyńskiego systematycznie, w dziewięciu kolejnych wyborach dostaje w czapkę – nie powiedział – mówi wiceprezes PiS.

Źródło: Radio Zet

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (177)