PolskaDorn zablokował projekt powołania komisji ws. akcji CBA

Dorn zablokował projekt powołania komisji ws. akcji CBA

Marszałek Ludwik Dorn nie zgodził się, by
prezydium Sejmu wystąpiło z inicjatywą powołania komisji śledczej
do zbadania akcji CBA, w wyniku której z rządu odszedł Andrzej
Lepper - powiedział wicemarszałek Sejmu Bronisław
Komorowski (PO) posiedzeniu prezydium.

18.07.2007 | aktual.: 18.07.2007 18:20

Jako alternatywę Platforma złożyła projekt uchwały powołującej komisję jako inicjatywę klubową.

Komorowski przekonywał, że gdyby projekt firmowało całe prezydium Sejmu (marszałek i wicemarszałkowie), zdecydowanie zwiększyłyby się szanse powołania takiej komisji jako inicjatywy całego Sejmu. Pan marszałek nie chciał dostrzec tego, że jest to inicjatywa, która pozwala na zachowanie aktywności parlamentu w tej kwestii i zwiększenie szansy na bardziej zobiektywizowaną opinię - mówił.

Wątpliwości PO budzi: legalność akcji, czyli to czy istniały wystarczające przesłanki, aby taką prowokację zastosować; kwestia fałszowania dokumentów urzędów państwowych; oraz to czy w wyniku przecieków o tej operacji wiedziały osoby, które - zgodnie z prawem - nie powinny o niej wiedzieć.

Działania CBA doprowadziły do zatrzymania i aresztowania dwóch osób - Piotra R. i Andrzeja K. Mieli oni powoływać się na wpływy w ministerstwie rolnictwa, pozwalające na odrolnienie - za łapówkę - działki na Mazurach (dokumenty dotyczące tej ziemi - jak ujawnił szef CBA Mariusz Kamiński - były przygotowane przez CBA i obarczone wadami prawnymi). Zatrzymani mieli też mówić, że konieczna będzie łapówka dla Leppera. W poniedziałek, 9 lipca, w związku z tą sprawą Lepper został odwołany ze stanowiska wicepremiera i ministra rolnictwa.

Platforma chce wyjaśnienia roli, jaką odegrał w sprawie Andrzej K., który był słuchaczem szkoły kształcącej oficerów UOP, choć nie pracował w Urzędzie, co przyznał koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann, po publikacjach prasowych na temat związków Andrzeja K. ze służbami.

Po posiedzeniu prezydium Komorowski poinformował też, że złożone przez PO wnioski o odwołanie wszystkich ministrów rządu Jarosława Kaczyńskiego zostały skierowane do odpowiednich komisji. Był problem z wicepremierem Przemysławem Gosiewskim, bo nie pełni on funkcji ministerialnej. Zasugerowałem, żeby była to komisja "Solidarne Państwo" - dodał Komorowski.

Komorowski powiedział też, że marszałek Dorn nie zgodził się na to, by projekty uchwały o skróceniu kadencji Sejmu (autorstwa PO i SLD) były rozpatrywane na sierpniowym posiedzeniu Izby. Jak dodał, Dorn zapewnił, że uchwały te będę rozpatrzone we wrześniu lub na pierwszym posiedzeniu w październiku.

Polityk PO dodał, że zwrócił się do marszałka z prośbą "o wyjaśnienie intencji władz państwa polskiego co do trybu zatwierdzania, jak słyszeliśmy, już rozstrzygniętych przez pana prezydenta kwestii amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce".

Nam się wydaje, że rzeczą korzystną byłoby nie tylko poddanie tego debacie w parlamencie, ale regulowanie tej kwestii na zasadzie ustawowej - powiedział wicemarszałek.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)