Dorn: nie zamierzam dymisjonować gen. Bieńkowskiego
Szef MSWiA zapewnia, że nie istnieje konflikt między wiceministrem Markiem Surmaczem a komendantem policji Markiem Bieńkowskim.
Minister Ludwik Dorn powiedział w radiowych "Sygnałach Dnia",
że o rzekomym konflikcie dowiedział się z gazet. Zapewnił, że to nieprawda i że nie zamierza dymisjonować generała Bieńkowskiego. Ludwik Dorn zarzucił niektórym mediom bezpodstawną pisaninę.
O niesnaskach między Surmaczem a Bieńkowskim pisały "Gazeta Wyborcza" i "Trybuna". Według gazet Surmacz jako wiceminister nadzorujący policję wprowadzał swoje porządki i miał ambicje polityczne, czym irytował komendanta policji. Dzienniki wróżyły rychłą dymisję Bieńkowskiego.
Szef MSWiA twierdzi, że w Polsce jest teraz bezpieczniej, niż w poprzednich latach.
Minister Ludwik Dorn przypomniał w radiowych "Sygnałach Dnia", że w ubiegłym roku o 15% spadła liczba rozbojów i wymuszeń rozbójniczych, a o 30% liczba kradzieży aut. Zdaniem ministra 2006 rok był pod względem tych statystyk najlepszy od 17 lat. Ludwik Dorn przyznał, że nie był to rok budżetowo dobry dla policji. Zapewnił jednak, że ten i następne lata będą znacznie lepsze, gdyż zostanie zwiększony budżet resortu. Będą pieniądze na remont budynków i wymianę sprzętu.
Szef MSWiA podkreślił też, że wbrew pogłoskom nie będzie niekorzystnych zmian przepisów emerytalnych dla policjantów. Ludwik Dorn uznał takie pogłoski za szeptaną propagandę uprawianą przez osoby, którym nie zależy na dobru służby.
Wicepremier podkreślił że zwiększone środki na policję będą również oznaczały większe pensje dla funkcjonariuszy, co powinno zatrzymać w zawodzie osoby wartościowe.