Dorn: informacje ws. abp. Wielgusa są niepokojące
Wicepremier, minister spraw wewnętrznych
Ludwik Dorn uważa, że informacje na temat domniemanej współpracy
abp. Stanisława Wielgusa z bezpieką są niepokojące, jeśliby
okazałyby się prawdziwe.
04.01.2007 08:35
Minister, który był gościem porannych "Sygnałów Dnia" w radiowej "Jedynce" zaznaczył, że w kwestii arcybiskupa obowiązuje go "szczególna powściągliwość w słowach", gdyż odpowiada (w resorcie spraw wewnętrznych) za dział wyznań religijnych.
Informacje, które docierają (o współpracy arcybiskupa ze służbami specjalnymi PRL)
są bardzo, ale to bardzo niepokojące, jeśliby miały być prawdziwe - mówił Dorn.
Nic nie ujmując pracy dziennikarzy, czekamy na znak, sygnał ze strony i jednej, i drugiej powołanej komisji - powiedział Dorn. Dodał, że to, że tego rodzaju sygnały, stwierdzenia, mają jakąś moc, okazało się w przeszłości przy okazji chociażby potwierdzonych zarzutów wobec ks. Czajkowskiego.
Wszyscy żyjemy w pewnym stanie oczekiwania i napięcia, czy to dlatego, że jesteśmy członkami Kościoła, czy to dlatego, że Kościół w Polsce jest bardzo ważny - zaznaczył minister.
O tym, że w IPN jest zobowiązanie abpa Stanisława Wielgusa do współpracy z wywiadem PRL, napisał w internetowym wydaniu "Wprost". W czwartek w artykule Arcybiskup Stanisław Wielgus był agentem wywiadu PRL" o sprawie napisała "Rzeczpospolita. Dwa tygodnie temu informację, że abp Wielgus współpracował ze służbami specjalnymi PRL przez ponad 20 lat, podała "Gazeta Polska". Arcybiskup temu zaprzeczył.
Na 7 stycznia zaplanowano objęcie przez abpa Wielgusa urzędu metropolity warszawskiego.
Doniesień o rzekomej współpracy hierarchy ze specsłużbami nie komentuje Episkopat Polski, historycy badający sprawę ani IPN. Milczy Watykan.
Rzecznik Episkopatu Polski ks. Józef Kloch poinformował, że Komisja Historyczna, powołana przez Konferencję Episkopatu Polski, zapoznała się już z materiałami dotyczącymi teczki abp. Stanisława Wielgusa, udostępnionymi przez IPN. Rzecznik Episkopatu podkreślił, że Komisja przygotowała sprawozdanie, które wraz z fotokopiami dokumentów zostanie przekazane do wiadomości abp. Wielgusa.
Sprawę abpa Wielgusa badają dwie komisje - kościelna i powołana przez Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego.
