Doradca Putina oskarża. "Wiele krajów chce zakłócić dialog z USA"
Wiele krajów chce zakłócić dialog Rosji z USA - powiedział w czwartek Kiriłł Dmitrijew, doradca przywódcy Rosji Władimira Putina. Ocenił też, że niedawne spotkanie Putina z wysłannikiem USA Steve'em Witkoffem było "niezwykle produktywne".
Co musisz wiedzieć?
- Kiriłł Dmitrijew, doradca Władimira Putina, podkreśla, że wiele krajów próbuje zakłócić dialog Rosji z USA.
- Spotkanie Putina z wysłannikiem USA, Steve'em Witkoffem, zostało ocenione jako "niezwykle produktywne".
- Dmitrijew oskarża media o szerzenie dezinformacji, co ma wpływać na relacje między Rosją a USA.
- Wiele osób, struktur i krajów próbuje zakłócić nasz dialog z USA - powiedział Dmitrijew dziennikarzom podczas wizyty w Moskwie emira Kataru, szejka Tamima bin Hamada Al Thaniego.
Dmitrijew oskarżył również media o szerzenie dezinformacji, co ma negatywnie wpływać na stosunki między Rosją a USA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ważne słowa szefa NATO w Ukrainie. "Francja i Anglia są gotowe"
Będzie porozumienie USA-Rosja?
W piątkowym spotkaniu w Petersburgu uczestniczył także Jurij Uszakow, inny doradca Putina. Wysłannik USA, Steve Witkoff, w rozmowie z Fox News, podkreślił, że Putin przedstawił warunki osiągnięcia trwałego pokoju, a porozumienie z Rosją "wyłania się" i może zmienić relacje między obydwoma państwami.
Witkoff, relacjonując swoje rozmowy w Rosji, zaznaczył, że istnieje możliwość osiągnięcia porozumienia, które może zmienić relacje między Rosją a USA.
Dmitrijew, który jest również szefem Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich, niedawno odwiedził USA, co może świadczyć o intensyfikacji dialogu między krajami. Dmitrijew, urodzony w Kijowie, jest jednym z najbliższych współpracowników Putina i przez analityków uważany jest za jego potencjalnego następcę.
Czytaj więcej: