Donald Tusk planuje rekonstrukcję rządu
"Polska The Times" tworzy listę plusów i minusów poszczególnych ministrów w rządzie Donalda Tuska. Janusz Piechociński po spotkaniu z premierem zapowiedział, że zmiany dotyczą PO-wskiej części rządu i mogą być zaskakujące.
Najczęściej wymieniani jako kandydaci do odwołania przez Donalda Tuska są Jacek Cichocki i Sławomir Nowak. Plusy Nowaka - pisze "Polska" - są takie, że ministrowi udało się otworzyć m.in. fragmenty autostrad A1,A4 i ekspresówki S8, a także bez większych problemów wprowadzić nowy rozkład jazdy pociągów. Jednak minister transportu stanął w ogniu krytyki przy okazji planów zwiększenia liczby fotoradarów oraz złą sytuacją na kolei.
Za sukces organizacyjny Jacka Cichockiego trzeba niewątpliwie uznać Euro2012, reformę emerytalną służb mundurowych oraz podwyżki dla funkcjonariuszy i żołnierzy. Minister jest krytykowany głównie za decyzję o zdymisjonowaniu wiceministra Adama Rapackiego i zły nadzór nad policją.
Problemy z utrzymaniem stanowiska może mieć również Joanna Mucha. Na plus minister sportu należy uznać zapowiedzianą reformę w finansowaniu sportu. "Niezależnie od krytyki poszczególnych prezentowanych rozwiązań ważne jest podjęcie problemu" - zaznacza "Polska". Jeśli chodzi o minusy, to obok licznych wizerunkowych ministry największym cieniem na jej pracy kładzie się sprawa zalanego Stadionu Narodowego.
Niepewna jest również sytuacja Jarosława Gowina. Resort ministra sprawiedliwości opracował pakiet deregulacyjny. Zapowiedział także nowelizację Kodeksu Postępowania Karnego oraz ustawy o reorganizacji sądów. Jak przypomina gazeta, na konto ministra sprawiedliwości została zaliczona afera Amber Gold. Z tego czasu pochodzi też zdanie: "Mam w nosie literę prawa".