PolskaDonald Tusk odpowiedział na słowa Jana Dudy o "zaraźliwym homoseksualizmie"

Donald Tusk odpowiedział na słowa Jana Dudy o "zaraźliwym homoseksualizmie"

Były premier Donald Tusk zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie sprzed lat, na którym wykonuje wymowny gest. Fotografię okrasił komentarzem nawiązującym do słów ojca prezydenta, prof. Jana Dudy, który mówił o zaraźliwym homoseksualizmie.

Donald Tusk odpowiada na słowa Jana Dudy o zaraźliwym homoseksualizmie
Donald Tusk odpowiada na słowa Jana Dudy o zaraźliwym homoseksualizmie
Źródło zdjęć: © Getty Images
oprac. MDR

20.09.2021 17:48

"Wciąż pamiętam radę mojej Mamy sprzed niemal pół wieku, aby trzymać się z daleka od ludzi niemądrych, bo głupota może być zaraźliwa. I nawet profesorskie tytuły przed nią nie chronią" - napisał Donald Tusk w komentarzu do zdjęcia zamieszczonego na Instagramie.

Zdjęcie przedstawia młodego, patrzącego wprost w obiektyw Tuska, pukającego się wymownie w czoło.

Prof. Jan Duda o zaraźliwym homoseksualizmie

Wpis byłego premiera jest zapewne nawiązaniem do wypowiedzi ojca prezydenta prof. Jana Dudy, który w wywiadzie dla "Newsweeka" podzielił się swoimi przemyśleniami na temat homoseksualizmu. Swoje słowa Duda senior podparł informacjami, jakie miał wyczytać w artykule w "Science Magazine" o tym, że tylko od 8 do 25 proc. osób deklarujących skłonności nieheteronormatywne ma ku temu genetyczne uwarunkowania.

- Reszta to są albo uwarunkowania hormonalne, albo kulturowe. Czynniki kulturowe to efekty promowania tych skłonności. Po prostu homoseksualizm jest w znacznym stopniu zjawiskiem zaraźliwym. Twierdzenie, że płeć to jest kwestia wyboru, które staje się u nas modne, utrudnia dzieciom rozwój psychofizyczny - stwierdził Jan Duda.

Przyczynkiem do wypowiedzi Dudy o homoseksualizmie była sprawa uchwał niektórych samorządów o tzw. strefach wolnych od LGBT. Ojciec prezydenta twierdzi, że nie widzi żadnych podstaw, by wycofywać się z tychże.

- Musimy sobie określić granice, w jakich możemy kształtować naszą politykę społeczną. Według Unii Europejskiej nie mamy żadnych praw w tym względzie, z czym zgodzić się nie mogę. Za komuny było podobnie. Nie zgadzamy się, żeby jakiekolwiek środowiska wywierały presję na to, jak mamy wychowywać dzieci. To powinna być przed wszystkim kompetencja rodziców. Dlaczego mamy promować ideologię neomarksistowską forsowaną przez Komisję Europejską, która z naszego punktu widzenia jest społecznie szkodliwa? - mówił prof. Jan Duda w rozmowie z Wirtualną Polską.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
donald tuskjan dudaLGBT+
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (343)