Donald Tusk o odmowie aborcji przez lekarza
- Sprawa zachowania prof. Chazana powinna być szybko zbadana przez odpowiednie służby zdrowia - ocenił Donald Tusk ws. odmowy aborcji przez dr Chazana z warszawskiego szpitala na ul. Madalińskiego. Premier dodał, że jeśli potwierdzą się doniesienia o złamaniu przepisów przez lekarza, sprawa zostanie skierowana do prokuratury.
10.06.2014 | aktual.: 10.06.2014 14:35
- Przepisy prawa odnośnie klauzuli sumienia są jasne i nie zwalniają lekarza od przestrzegania procedury - stwierdził premier. Jego zdaniem: "własne poglądy i przekonania nie mogą lekarzowi utrudniać ratowania życia". - Także lekarze muszą być równi wobec prawa - powiedział Tusk. - Niezależnie, co mu mówi sumienie, lekarz musi wykonywać zadania zgodnie z prawem i swoimi obowiązkami - zaznaczył Donald Tusk.
Tygodnik "Wprost" opisał historię młodej rodziny w Warszawie. Chazan - jak podał tygodnik - powołując się na konflikt sumienia odmówił wykonania aborcji u kobiety w 25. tygodniu ciąży, która miała diagnozę, że dziecko z powodu licznych wad głowy, twarzy i mózgu, umrze zaraz po narodzeniu. Chazan nie wskazał kobiecie innego szpitala, w którym mogłaby wykonać zabieg, ale zaoferował opiekę podczas ciąży, porodu i po porodzie oraz poinformował o możliwości skorzystania z hospicjum dla dzieci. Ponadto, jak powiedziała tygodnikowi matka, domagał się dostarczania kolejnych wyników badań i "chciał wszystko jak najdłużej przeciągać", aby minął termin, kiedy można legalnie wykonać aborcję w przypadku, gdy płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony.
Czytaj także: Prof. Bogdan Chazan wydał oświadczenie