Domagają się pieniędzy z Zachodu. Takich słów z Rosji jeszcze nie było

Burzę komentarzy o zawiedzionych nadziejach wobec antyputinowskiej opozycji i jej roszczeniowej postawie wobec Zachodu wzbudziła wypowiedź Leonida Wołkowa. Rosyjski opozycjonista oświadczył, że "po zakończeniu wojny Putina" Rosja powinna otrzymać od Zachodu dotacje, inaczej wróci u nich chęć odwetu.

Russian President Vladimir Putin takes part via videoconference in a ceremony to raise the Russian national flag on the Ural nuclear-powered icebreaker and to launch the Yakutia nuclear-powered icebreaker, at the Novo-Ogaryovo state residence, outside Moscow, Russia, 22 November 2022. EPA/MIKHAIL METZEL/KREMLIN POOL/SPUTNIK / POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.Jeszcze nie skończyła się wojna w Ukrainie, a przeciwnicy Władimira Putina już wypatrują pieniędzy od Zachodu
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/MIKHAIL METZEL/KREMLIN POOL/SPUTNIK / POOL
Tomasz Molga

- Jeśli pokonani zostaną potraktowani niesprawiedliwie, to po latach u Rosjan odrodzi się chęć rewanżu - ostrzegł Leonid Wołkow w komentarzu opublikowanym w serwisie YouTube. Dodał, że dotacje od Zachodu miałyby być na "ustanowienie instytucji obywatelskich, instytucji demokratycznych". Sugerował, że to powinno wyglądać jak Plan Marshalla po II wojnie światowej (przyp. red. - miliardy dolarów na odbudowę gospodarki Europy trafiły także do zachodnich Niemiec).

- Inaczej po latach pojawi się rewanżyzm. (...) To tak jak Rosja przegrała zimną wojnę i potem pojawił się Putin, który na sowieckim resentymencie zbudował swoją polityczną legendę. Mówił, że Rosja wstaje z kolan i ta propaganda była bardzo udana - przekonywał Wołkow. - Żeby znowu nie było tego poczucia niesprawiedliwości, że są zwycięzcy, a pokonanych potraktowano nieuczciwie - mówił, wskazując, jaka powinna być droga do "normalizacji stosunków z Rosją".

Dodajmy, że Wołkow odpowiadał na pytania sympatyków rosyjskiej opozycji, dotyczące scenariuszy zakończenia wojny w Ukrainie. To do nich adresował wypowiedzi. Na jego słowa rozczarowaniem zareagowała część ekspertów komentujących sytuację w Rosji. Chodzi o roszczeniowy wobec zachodu ton i wzbudzające kontrowersje sugestie, jakoby w Ukrainie toczyła się "wojna Putina", za którą bynajmniej nie odpowiada rosyjskie społeczeństwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowa potężna broń w rękach Ukraińców. Prosty patent zmorą Rosjan

Rosja po wojnie z Ukrainą

- Gdy skończy się wojna w Ukrainie, Zachód nie będzie miał łatwych rozwiązań w sprawie Rosji. Takich, że droga do demokratyzacji kraju będzie prosta dzięki ludziom opozycyjnej ekipy Aleksieja Nawalnego. Widać już, jak oni lawirują pomiędzy oczekiwaniami Zachodu a własnym elektoratem, będącym pod wpływem wojennej propagandy. Ta wypowiedź świadczy o chęci wyparcia odpowiedzialności za rozpoczętą wojnę - komentuje dla Wirtualnej Polski prof. Agnieszka Legucka, analityczna Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Od razu punktuje: - Najpierw Rosja powinna zapłacić Ukrainie reparacje, rozliczyć podejrzanych o zbrodnie wojenne. A tu mamy taki roszczeniowy i wielkoruski ton. Dlaczego właściwie Zachód miałby być szantażowany rewanżyzmem? - dodaje.

Jeszcze mocniejszych słów użyła ukraińska dziennikarka Olga Tokariuk. "Plan Marshalla dla Rosji powinien być dyskutowany tylko wtedy, gdy podda się bezwarunkowo, zwróci wszystkich deportowanych ludzi i wszystko, co zostało skradzione z Ukrainy, zgodzi się na ściganie i ekstradycję wszystkich podejrzanych o zbrodnie wojenne, zapłaci reparacje i zrezygnuje ze swoich imperialistycznych ambicji" - napisała na Twitterze.

Choć wszystko wskazuje na to, że wojna w Ukrainie będzie kontynuowana przez Rosję w 2023 roku, eksperci już układają plany zakładające upadek władzy Putina. Mogą to sprowokować przegrana na froncie i bunt Rosjan przeciwko idącym w tysiące ofiarom wojny. W tych planach najważniejsze pytanie to: z kim rozmawiać w Rosji "po Putinie". Jednym z kandydatów jest Aleksiej Nawalny, a Leonid Wołkow to jeden z jego najbliższych współpracowników.

Kim jest Aleksiej Nawalny?

46-letni Aleksiej Nawalny to rosyjski opozycjonista, który przebywa w kolonii karnej w Rosji. Trafił tam po skazaniu na dziewięć lat więzienia za rzekomą defraudację funduszy zbieranych na swoją organizację. Według niego kara i kolejne wszczęte śledztwa to skutek jego zaciekłej krytyki Kremla. Sławę przyniosły Nawalnemu śledztwa jego fundacji. Ujawnił gigantyczne majątki, jakie zgromadzili Władimir Putin i jego współpracownicy z Kremla, m.in. Dmitrij Miedwiediew z rady bezpieczeństwa oraz obecny premier Michaił Miszustin. Film pt. "Pałac dla Putina" ma 125 mln wyświetleń w serwisie YouTube i szacuje się, że słyszał o nim lub widział co czwarty Rosjanin.

Zanim Nawalny trafił do więzienia, doszło do próby otrucia go środkiem Nowiczok. Współpracownicy polityka zdołali go wywieźć z Rosji do Berlina, gdzie uratowano mu życie. Nawalny zdecydował się na powrót do Rosji. Jak tłumaczono, inaczej nie miałby wpływu na rosyjską politykę, a rosyjska propaganda zrobiłaby z niego nic nieznaczącego "blogera zza granicy".

Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Pożar zakładów mięsnych. "Sytuacja opanowana"
Pożar zakładów mięsnych. "Sytuacja opanowana"
Sabotaż na torach. "Nie ma takiej możliwości
Sabotaż na torach. "Nie ma takiej możliwości
Sekretne plany USA i Rosji. Przygotowują plan
Sekretne plany USA i Rosji. Przygotowują plan
Urzędnicy Pentagonu w Kijowie. Namawiają do negocjacji pokojowych
Urzędnicy Pentagonu w Kijowie. Namawiają do negocjacji pokojowych
Dywersja na kolei. Polska zwróciła się do USA o pomoc
Dywersja na kolei. Polska zwróciła się do USA o pomoc
Trzy ładunki na torach. "Fachowa robota"
Trzy ładunki na torach. "Fachowa robota"
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
"Ja swoje zrobiłem". Rewolucja w WOŚP
"Ja swoje zrobiłem". Rewolucja w WOŚP
Najnowsza prognoza. W dzień będzie cieplej, ale w nocy przyjdzie mróz
Najnowsza prognoza. W dzień będzie cieplej, ale w nocy przyjdzie mróz
Atak Rosji na Ukrainę. NOTAM w Lublinie i Rzeszowie
Atak Rosji na Ukrainę. NOTAM w Lublinie i Rzeszowie
Działo się w nocy. Polska poderwała myśliwce
Działo się w nocy. Polska poderwała myśliwce
Trzeci stopień alarmowy. Wiadomo, do kiedy będzie obowiązywał
Trzeci stopień alarmowy. Wiadomo, do kiedy będzie obowiązywał