Poszukiwania Małgosi z Kiełczowa. Finał akcji

Finał akcji poszukiwawczej 8-letniej Małgosi z Kiełczowa. Dziewczynka sama wróciła do miejscowości w sobotę rano.

- Jechałem w stronę Psiego Pola. Zobaczyłem sąsiadkę, która rozmawiała z dziewczynką. Okazało się, że to ta Małgosia. Podwiozłem obie do domu. Dziewczynka nic nie mówiła, tylko że ją nogi bolą - mówił na antenie TVN24 mężczyzna, który pomógł w transporcie dziecka do matki.

Informację o odnalezieniu Małgosi z Kiełczowa potwierdziła policja. - Dziewczynka odnalazła się cała i zdrowa. Poszukiwania mamy za sobą. Tu podziękowania dla lokalnych społeczności, które włączyły się w działania - zapewnił w sobotę Łukasz Dutkowiak, rzecznik wrocławskiej policji.

Szczęśliwy finał poszukiwań Małgosi z Kiełczowa to jednak nie koniec działań policji. Teraz służby będą badały, gdzie dziewczynka przebywała i czy nie zagrażało jej niebezpieczeństwo ze strony osób trzecich. Z nieoficjalnych informacji wynika, że powodem wyjścia dziewczynki była kłótnia w domu. Doniesień tych jednak policja jeszcze nie potwierdziła. -  Na chwilę obecną sytuacja ta jest szczegółowo wyjaśniania - podkreślił rzecznik.

Poszukiwania Małgosi z Kiełczowa rozpoczęły się w piątek po południu. 8-latka wyszła z domu około godziny 15. Jej telefon ostatni raz logował się na wysokości ulicy Ogrodowej w Kiełczowie. Miało to miejsce w okolicach godziny 16. W momencie opuszczenia domu przez 8-latkę rodzice Małgosi byli w domu.

Jak przekazała policja, rodzice poprzez kilka godzin próbowali znaleźć dziecko na własną rękę, kiedy nie przyniosło to rezultatów, zawiadomili służby.

- Ogłosiliśmy alarm jednostki i wszyscy policjanci na terenie miasta wiedzą o tych poszukiwaniach. Poszukiwania będą prowadzone w obrębie Kiełczowa, potem rejon poszukiwań może zostać poszerzony - poinformował w piątek 16 kwietnia Łukasz Dutkowiak, rzecznik wrocławskiej policji.

Do akcji poszukiwawczej Małgosi zaangażowano także wyszkolonego psa tropiącego. Służby podzieliły się na zespoły, które całą noc przeczesywały rejony Kiełczowa, w które 8-latka mogła się udać. - Jest bardzo dużo różnych poszlak, gdzie Małgosia mogła pójść i to jest teraz sprawdzane przez służby - mówił wójt pobliskiej gminy Długołęka Wojciech Błoński.

Nocne poszukiwania nie dały jednak rezultatu. W sobotę 17 kwietnia poszukiwania wznowiono. Działania służb miały zostać poszerzone o kolejne, przyległe do Kiełczowa gminy. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że Małgosia mogła być widziana w pobliżu jednej z drogerii na wrocławskim Psim Polu. Tych doniesień nie potwierdziła jednak policja.

Działania zakończono w okolicach godziny 9 rano w sobotę.