Dolny Śląsk przywraca populację ptaków. Sprowadzono 34 sokoły wędrowne
Na Dolnym Śląsku zamieszkały 34 sokoły wędrowne. To efekt tegorocznej akcji zasiedlania drapieżników. Projekt prowadzony jest od kilku lat. Ten gatunek ptaków wyginął w Polsce w latach 60. Fundacje chcą, aby ponownie sokoły zagnieździły się w kraju.
Ptaki sprowadzono ze Słowacji i Niemiec oraz z krajowych hodowli. 34 sokoły wędrowne zamieszkały na terenie Nadleśnictwa Żmigród. Organizatorem akcji jest Stowarzyszenie na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”. Działacze walczą o to, aby w Polsce przywrócono populację tego gatunku. Od 2010 roku udało się sprowadzić na Dolny Śląsk 187 osobników. Akcja jest możliwa dzięki wsparciu finansowemu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Akcja wylęgania sokołów wędrownych
Drapieżniki są lokowane w sztucznych gniazdach, gdzie z początku otrzymują wyżywienie. Po pewnym czasie, gdy oswoją się w nowych warunkach, sokoły wędrowne wypuszczane są na wolność. Akcja przynosi efekty. Od kiedy rozpoczęto zasiedlanie sokołów wędrownych na Dolnym Śląsku wylęgło się już 11 drapieżników.
Ratowanie gatunku, który wyginął ponad 70 lat temu
Przyrodnicy informują, że nadrzewna populacja sokołów wędrownych wyginęła w Polsce w latach 60. Powodem było zanieczyszczenie powietrza bardzo szkodliwym dla ptaków pestycydem DDT. Który skutkował uszkodzeniem gospodarki wapiennej, a tym samym mocno osłabiał jaja ptaków, które łatwo pękały.
Na początku 20 wieku sokoły wędrowne najliczniej występowały na Warmii i Mazurach. Ostatnie gniazdo tych ptaków stwierdzono w 1966 r. na południowym zachodzie kraju.
Źródło: portalkomunalny.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl