Dolny Śląsk może stracić nawet 185 mln. Wszystko przez zerwanie umowy z firmą Qumak
Firma Qumak, wykonawca portalu e-Dolny Śląsk, złożyła do sądu pozew, w którym żąda od dolnośląskiego urzędu marszałkowskiego prawie 97 mln zł. Ponadto kwestionowana jest też zasadność kar nałożonych na firmę przez urzędników.
08.04.2015 | aktual.: 10.04.2015 23:22
Do sądu w Warszawie wpłynął pozew firmy Qumak, wykonawcy wartego 66 mln zł portalu e-Dolny Śląsk zamówionego przez urząd marszałkowski Dolnego Śląska. W połowie lutego bieżącego roku w związku z przeciągającymi się terminami stworzenia portalu, urzędnicy zdecydowali się zerwać umowę z Qumakiem.
Qumak w pozwie domaga się od urzędu zwrotu należnego wynagrodzenia w wysokości około 65 mln zł oraz odszkodowania za poniesione koszty w wysokości 31 mln. Łącznie jest to ponad 96,5 mln zł.
- Ponadto domagamy się ustalenia, że nałożone przez urząd kary na firmę, sięgające 34 mln zł, są bezzasadne. Sumaryczna kwota sporu wynosi zatem ponad 130 mln zł - mówi WP Sebastian Krawczyk z firmy Qumak.
Jeżeli sąd uzna roszczenia firmy, urząd marszałkowski musi liczyć się ze stratą wspomnianych 130 mln. Pierwotnie, według założeń urzędników, koszty zerwania umowy miały pokryć kary nałożone na Qumaka za opóźnienia w realizacji projektu.
Oddzielną sprawą jest dotacja unijna, która przeznaczona była na stworzenie portalu e-Dolny Śląsk. Było to łącznie niemal 55 mln zł. Urząd marszałkowski zabiega w Komisji Europejskiej o możliwość przesunięcia jej na inne cele, przygotowana została już także zastępcza strategia rozdysponowania tych środków, jednak na razie wciąż nie są znane konkrety.
Sumując zatem kwotę, jaką rości sobie od województwa firma Qumak oraz środki pochodzące z unijnej dotacji oraz kar nałożonych na wykonawcę projektu, może okazać się, że Dolny Śląsk straci nawet 185 mln zł.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .