Dochodzenie ws. członków Zarządu Polskiego Radia umorzone
Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów umorzyła dochodzenie w sprawie poświadczenia nieprawdy przez członków Zarządu Polskiego Radia SA.
1 lutego "Gazeta Wyborcza" napisała, a za nią inne media, że prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański dopuścił się "fałszerstwa" protokołu z posiedzenia Zarządu.
Rzecznik prasowy PR SA Tadeusz Fredro-Boniecki w komunikacie zamieszczonym na stronach internetowych Polskiego Radia informuje, że sprawa została wyjaśniona. W uzasadnieniu postanowienia stwierdzono, iż "w rozważanym przypadku brak jest znamion czynu zabronionego z art. 271 kk, nie doszło zatem do popełnienia przestępstwa poświadczenia nieprawdy".
Wniosek o wyjaśnienie sprawy złożyła w prokuraturze 30 stycznia tego roku przewodnicząca Rady Nadzorczej Polskiego Radia, zobowiązana przez jej członków.
Rekomendowani przez Samoobronę i LPR Robert Wijas i Michał Dylewski twierdzili, że na posiedzeniu z 20. września 2007-go roku nie zostali powiadomieni o zamiarze podpisania listu intencyjnego w sprawie naziemnej platformy cyfrowej przez wiceprezesa Jerzego Targalskiego, pod nieobecność prezesa Krzysztofa Czabańskiego.
Prezes Polskiego Radia wnioskował, by wobec tego nie zamieszczać informacji o podpisaniu listu intencyjnego w protokole. Jednak Robert Wijas i Michał Dylewski wnieśli sprawę pod obrady Rady Nadzorczej. Ta, nie mając kompetencji do rozwiązania sporu, zwróciła się o wyjaśnienie do Prokuratury Rejonowej. Nieprawdą jest natomiast, jak napisała "Gazeta", że Rada zawiadomiła prokuraturę o próbie sfałszowania protokołu z posiedzenia Zarządu.