Polska"Dobra atmosfera na referendum ws. eurokonstytucji"

"Dobra atmosfera na referendum ws. eurokonstytucji"

Litwa i Węgry już ratyfikowały traktat w głosowaniu w parlamencie. Sądzę, że w tej chwili atmosfera jest dobra, bo z sondaży wynika, że większość Polaków opowiada się za przyjęciem konstytucji. - powiedział Eurodeputowany Unii Wolności Jan Kułakowski, który uważa, że referendum w sprawie ratyfikacji Traktatu Konstytucyjnego UE powinno odbyć się najpóźniej wiosną 2006 r.

24.01.2005 | aktual.: 24.01.2005 14:25

Kułakowski powiedział na konferencji prasowej, że początkowo uważał, iż referendum w Polsce powinno odbyć się później niż np. w Wielkiej Brytanii i Francji. W pierwszym podejściu wydawało mi się, że niedobrze jest wychodzić przed szereg. Poczekajmy, zobaczymy, jak będą głosowali inni, jak zdecyduje Wielka Brytania czy Francja. To było jednak pierwsze podejście. Trochę je zmieniam i waham się, czy było słuszne. - powiedział Kułakowski.

Według Kułakowskiego, połączenie referendum na przykład z wyborami prezydenckimi "nie ma samych zalet".

Znam argument za przeprowadzeniem tego głosowania wspólnie z wyborami prezydenckimi. Ten argument, to podniesienie frekwencji. Przy wyborach prezydenckich ta frekwencja zwykle jest wysoka, ale ona była także względnie wysoka w referendum akcesyjnym. Łączenie referendum z wyborami prezydenckimi ma też ujemne strony. Jest to bowiem łączenie dwóch spraw o innym wymiarze politycznym - powiedział.

Jego zdaniem, jeśli referendum nie zostanie połączone z wyborami prezydenckimi, to wtedy powinno odbyć się wiosną przyszłego roku. Wszystkie kraje członkowskie mają czas do listopada 2006, ale uważam, że na pewno termin wiosenny 2006 r. jest najpóźniejszym terminem, kiedy powinniśmy to zrobić - wyjaśnił.

Kułakowski dodał, że nie uważa, by traktat był doskonały, ale jego zdaniem jest on "jakimś postępem".

Prof. Jan Kułakowski jest posłem Parlamentu Europejskiego z ramienia Unii Wolności. W Parlamencie Europejskim jest szefem frakcji liberalno-demokratycznej w Komisji Spraw Społecznych i Zatrudnienia. Jest też byłym pełnomocnikiem rządu ds. negocjacji członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)