Ponad 30 stopni w cieniu. Do Polski wleje się żar

Od poniedziałku do Polski napływa chłodne i wilgotne powietrze ze wschodu, które przyniesie ze sobą kilkudniowe, wyraźne ochłodzenie z opadami deszczu. Jak już wskazywał w rozmowie z Wirtualną Polską Mateusz Barczyk, zastępca Dyrektora Centrum Meteorologicznej Osłony Kraju (IMGW), wejście deszczowych niżów nad Polskę może przynieść bardzo znaczący spadek temperatury.

- Regiony, w których na dany dzień dominować będą opady, mogą nie przekroczyć temperatury 15 stopni Celsjusza. Natomiast w słonecznych miejscach możliwe są temperatury 25 stopni Celsjusza i więcej. Upały, jeśli się pojawią, będą w okolicy następnego weekendu - podkreślił.

Sprawdź najnowszą prognozę pogody na pogoda.wp.pl.

Jeszcze cieplej zrobi się po weekendzie. W połowie przyszłego tygodnia słupki rtęci poszybują w górę. Termometry w cieniu pokażą nawet ponad 30 stopni Celsjusza.

Jednocześnie są miejsca na świecie, które już teraz zmagają się z morderczym upałem. Temperatury przekroczyły tam 48 stopni Celsjusza. W Arabii Saudyjskiej, czy Omanie temperatury również przekraczają 46 stopni - wskazuje serwis fanipogody.pl.

Także w Chinach temperatury sięgnęły zenitu. Według jeszcze niepotwierdzonych danych w Ayding Lake stacje meteorologiczne miały zmierzyć 48,5 stopni Celsjusza.

Wysokie temperatury wrócą do Polski już w najbliższy weekend. Jednak jeszcze optymistyczniej zapowiada się lato. Według eksperymentalnej prognozy IMGW lipiec i sierpień będą naprawdę gorące.

W lipcu spodziewane są temperatury powyżej normy wieloletniej z lat 1991-2020.

Bardzo podobnie wygląda sierpień. Średnia miesięczna temperatura powietrza powinna kształtować się powyżej normy wieloletniej - czytamy na stronie IMGW.

Źródło: IMGW/WP/PAP