Polska armia się zbroi. MON zatwierdził umowę

Polska armia już w przyszłym roku otrzyma pierwsze z 288 systemów artylerii rakietowej K239 Chunmoo, produkowanych w Korei Południowej. W środę umowę ramową na ich zakup zatwierdził szef MON, wicepremier Mariusz Błaszczak. W ramach kontraktu do Polski trafi też zapas amunicji do koreańskiego uzbrojenia.

Do Polski trafią koreańskie systemy artylerii rakietowej. Szef MON zatwierdził umowę
Do Polski trafią koreańskie systemy artylerii rakietowej. Szef MON zatwierdził umowę
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Marcin Obara
Maciej Zubel

Umowa przewiduje możliwość zakupu samobieżnych kołowych wyrzutni rakietowych o zasięgu - zależnie od amunicji - ok. 80 lub 290 km. W 2022 roku do Polski trafi 18 pierwszych wyrzutni na podwoziach Jelcza.

Umowa ramowa otwiera drogę do umów wykonawczych. MON przewiduje, że kontraktowi będą towarzyszyły zamówienia w polskim przemyśle, który ma dostarczyć system kierowania walką, pojazdy dowodzenia, wozy zabezpieczenia technicznego, wozy amunicyjne oraz wozy ewakuacji technicznej.

MON na zakupach w Korei Południowej

Podczas uroczystości zatwierdzenia umowy, Mariusz Błaszczak dziękował "za bardzo owocną współpracę między Polską i Koreą Południową w dziedzinie obronności".

- Analiza wojny na Ukrainie, szczególnie analiza skutecznej obrony przed inwazją rosyjską ze strony ukraińskiej wskazuje, jak duże znaczenie, dużą wagę ma artyleria. Stąd też podjęliśmy decyzję o wzmocnieniu polskiej artylerii, szczególnie artylerii rakietowej - zaznaczył wicepremier.

Błaszczak przypomniał, że 2019 r. Polska podpisała umowę ze Stanami Zjednoczonymi ws. nabycia dla polskich sił zbrojnych dywizjonu HIMARS. Jak dodał, w przyszłym roku będzie dostawa tego sprzętu.

- Złożyliśmy także zapytanie ofertowe dotyczące większego zakresu tego sprzętu, większych dostaw, ale - niestety - ze względu na ograniczone możliwości przemysłowe, ten sprzęt nie będzie nam dostarczony w satysfakcjonującym czasie" - powiedział szef MON.

- W związku z tym podjęliśmy rozmowy z Koreą Południową, z naszym sprawdzonym partnerem, z naszymi przyjaciółmi, które zaowocowały dziś właśnie podpisaniem umowy ramowej - dodał.

Jak zauważył szef MON, Chunmoo są bardzo zbliżone, jeśli chodzi o charakterystykę, do HIMARS-ów. - To bardzo dobra broń, bardzo dobry sprzęt, a myślę, że naszym wspólnym sukcesem polsko-koreańskim jest to, że pierwszy dywizjon Chunmoo będzie dostarczony do Polski już w przyszłym roku - zaznaczył Błaszczak.

Kolejnym sukcesem - wskazywał - jest to, że ten dywizjon Chunmoo będzie zbudowany na polskich ciężarówkach Jelcz, powstających w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. - Również będzie wyposażony w polską łączność oraz w polski system zarządzania polem walki, co spowoduje, że osiągnie gotowość operacyjną również w przyszłym roku - podkreślił wicepremier.

Źródło: PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
monkorea południowamariusz błaszczak
Wybrane dla Ciebie