Do Polski dotarli brytyjscy i estońscy żołnierze. Pomogą na granicy

"Pododdziały wojsk inżynieryjnych z Estonii i Wielkiej Brytanii są już w Polsce. Przed nimi spotkanie koordynacyjne z dowódcami Wojska Polskiego, a następnie rozpoczną realizację zadań na granicy polsko-białoruskiej. Dziękujemy za wsparcie!" - napisał w piątek na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.

Duda wpuszcza sojusznicze wojska i popisuje ustawy

Wjazd brytyjskich i estońskich żołnierzy do Polski był możliwy dzięki decyzji prezydenta Andrzeja Dudy, o czym w czwartek informował szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch. "Prezydent Andrzej Duda wydał postanowienie o zgodzie na pobyt na terytorium RP żołnierzy Wielkiej Brytanii oraz Estonii, do wsparcia działań polskiego wojska w kryzysie na wschodniej granicy UE i NATO. Dziękujemy Flag of United Kingdom i Flag of Estonia za solidarność, wsparcie polityczne i wojskowe!" - poinformował w tweecie.

Informację podaną przez Solocha uzupełniło później BBN przekazując, że około 300 żołnierzy z Wielkiej Brytanii i Estonii w okresie od 2.12 do 30.04 będzie realizowało "zadania związane ze wsparciem inżynieryjnym i rozpoznawczym operacji Sił Zbrojnych RP, prowadzonej w strefie nadgranicznej".

Decyzja prezydenta nastąpiła w kilka dni po tym, jak podpisał nową ustawę o ochronie granic. Na mocy tejże, szef MSWiA Mariusz Kamiński wydał rozporządzenie wprowadzające zakaz przebywania na terenach graniczących z Białorusią. Jest to faktyczne przedłużenie obowiązującego od kilku miesięcy stanu wyjątkowego.