Do 8 lat za fałszywy alarm bombowy
Do 8 lat więzienia grozi dwóm 20-latkom za
fałszywy alarm bombowy w stołecznym hipermarkecie. Ujęto ich w
niecałe pół godziny po tym, jak "dla zabawy" zadzwonili na policję
z informacją o bombie.
Jak poinformował Karol Jakubowski z zespołu prasowego KSP, na policyjny numer 997 zadzwonił mężczyzna z informacją, że w centrum handlowym na Bemowie podłożona jest bomba. Policja udała się na miejsce; użyto m.in. psa tropiącego.
Dzięki informacjom od pracowników hipermarketu ustalono rysopis domniemanego sprawcy alarmu. Po kilku minutach przeszukiwania centrum policjanci zauważyli dwóch młodych mężczyzn, z których jeden "pasował" do rysopisu. Po kilku minutach 19-letni Artur G. i 20-letni Łukasz C. przyznali się, że dla głupiego żartu zadzwonili z informacją o bombie. Obaj zostali zatrzymani.