Dłuższa praca i niższe emerytury?
Eksperci w Niemczech proponują podwyższenie o
dwa lata granicy wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę
oraz obniżenie poziomu świadczeń emerytalnych.
28.08.2003 14:05
Kierowana przez Berta Ruerupa komisja przekazała w czwartek w Berlinie minister spraw socjalnych Ulli Schmidt raport zawierający propozycje reform systemu ubezpieczeń społecznych. Celem zaleceń jest uniknięcie załamania się systemu emerytalnego na skutek starzenia się niemieckiego społeczeństwa.
Członkowie komisji uważają, że konieczne jest podniesienie wieku emerytalnego z obecnych 65 do 67 lat. Stopniowe wydłużanie czasu pracy miałoby rozpocząć się w 2011 r. i trwać do 2035 r. Wysokość świadczeń emerytalnych powinna ulec obniżeniu z 48% poborów do ok. 40%. Złożona z niezależnych ekspertów komisja pracowała od jesieni ubiegłego roku.
Krytycy zaleceń komisji wskazują na fakt, że obecnie średnia wieku przejścia na emeryturę wynosi 60,4 lat. Chodzi o to, aby przestrzegać obecnie obowiązującej granicy wieku, a nie podnosić poprzeczkę - twierdzą przedstawiciele związków zawodowych.
Kanclerz Gerhard Schroeder zastrzegł, że nie zamierza traktować zaleceń komisji Ruerupa "jak Biblii", ale wykorzysta je jako jedną z wielu propozycji przy przygotowywaniu reformy systemu emerytalnego.(iza)