"Die Welt": Niemcy blokują wojskową misję szkoleniową na Ukrainie
Według informacji gazety "Die Welt" Berlin ma blokować unijną misję wojskową na Ukrainie. Niemiecki rząd ma argumentować, że mogłoby to zbytnio prowokować Moskwę. Podobnie uzasadniana jest decyzja o braku dostaw broni do Kijowa.
21.02.2022 | aktual.: 21.02.2022 13:02
Odmowa Berlina w sprawie dostaw broni dla Ukrainy spotkała się z ostrą krytyka z zagranicy. Według doniesień niemieckiego dziennika "Die Welt", rząd Olafa Scholtza ma blokować inną kluczową decyzję. I z tego powodu Unia Europejska ma w poniedziałek odmówić Ukrainie przeprowadzenia niezależnej wojskowej misji szkoleniowej.
Zobacz także
Źródła gazety z kręgów dyplomatycznych sugerują, że odpowiedzialne za decyzję organy UE uzgodniły pod koniec zeszłego tygodnia, że zamiast tego zostanie powołana misja doradcza w ramach tzw. Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju, która jednak początkowo ma trwać tylko rok, a następnie ma zostać poddana ponownej ocenie.
Niemcy i Włochy przeciwne
Ministrowie spraw zagranicznych UE mają oficjalnie zatwierdzić i ogłosić ten środek na dzisiejszym posiedzeniu w Brukseli. Według doniesień "Die Welt" zwłaszcza Niemcy i Włochy miały opowiadać się zdecydowanie przeciwko samodzielnej misji szkoleniowej, aby nie prowokować Rosji.
Decyzja ta ma oznaczać w praktyce, że UE chce jedynie udzielić Ukrainie "ogólnej porady w sprawie reformy wojskowej", na przykład w celu poprawy programów nauczania. W ramach niezależnej misji szkoleniowej żołnierze UE mieliby szkolić ukraińskich oficerów w teorii i praktyce, w tym również w zakresie obsługi broni.
Zobacz także
Oprócz Ukrainy, od miesięcy domagały się tego w organach UE kraje bałtyckie i kilka krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polska. Decyzja UE może spotkać się z olbrzymim rozczarowaniem, ze strony oczekującej jej krajów - ocenia gazeta.
Jeszcze niedawno wiceminister obrony Litwy Margiris Abukevicius powiedział niemieckiemu dziennikowi: - Byłby to bardzo silny polityczny sygnał solidarności z Ukrainą, gdyby ministrowie spraw zagranicznych zdecydowali się wysłać na Ukrainę niezależną wojskową misję szkoleniową.
Zobacz też: Klucz, by zatrzymać Putina? Zandberg nie ma wątpliwości