Dera kandydatem PiS do komisji śledczej

Prezydium Sejmu skreśliło Macierewicza z listy kandydatów do komisji śledczej po tym, jak zastrzeżenia do jego kandydatury zgłosił klub PO. Według Platformy Macierewicz nie może być członkiem komisji śledczej, bo szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego cofnął mu certyfikat dostępu do informacji ściśle tajnych. Antoni Macierewicz złożył odwołanie do premiera od tej decyzji i uważa, że dostęp ma.

Rzecznik klubu PiS Mariusz Kamiński powiedział, że jego partii zależy na tym, aby komisja śledcza do zbadania okoliczności porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika rozpoczęła prace. Dlatego też, choć PiS mógł ponownie zgłosić kandydaturę Macierewicza, władze klubu zdecydowały się tego nie robić.

Kamiński ocenił, że marszałek sejmu Bronisław Komorowski postawił PiS pod ścianą. Rzecznik mówił też o manipulacji", jakiej miał dokonać Komorowski. Według niego, jeśli kandydatura Macierewicza nie zostałaby wycofana, to dwa miejsca w komisji przysługujące PiS przypadłyby pozostałym ugrupowaniom, w tym PO.

Zdaniem Kamińskiego, Dera jest bardzo dobrze przygotowany do pracy w komisji, bo doskonale zna sprawę. Jak mówił rzecznik, Andrzej Dera reprezentował PiS na wszystkich posiedzeniach sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, w której sprawa Krzysztofa Olewnika była poruszana.

Sam Dera ocenił, że zostało złamane elementarne prawo do tego, aby klub miał możliwość swobodnego wskazywania członków komisji. Powiedział jednak, że zadecydowano by on objął to miejsce, by nie powodować dalszego konfliktu.

Z kolei marszałek sejmu Bronisław Komorowski powiedział w "Kropce nad i" w TVN24, że cieszy się, iż PiS nie upiera się przy kandydaturze Macierewicza. W ocenie Komorowskiego, Dera jest człowiekiem łatwiejszym we współpracy, a - jak dodał - "wszyscy byśmy chcieli, aby komisja pracowała zgodnie, bez ekscesów politycznych". Według Komorowskiego, cofnięcie Macierewiczowi certyfikatu dostępu do informacji ściśle tajnych stanowiłoby trudność w pracach komisji.

Wicemarszałek sejmu Stefan Niesiołowski z PO zapewnił, że jego klub nie będzie blokować kandydatury Dery. Mówił, iż jedynym z całego klubu PiS, który nie zyskałby aprobaty PO był właśnie poseł Macierewicz.

Oprócz Dery, klub PiS rekomenduje do komisji śledczej także Zbigniewa Wassermanna.

PO w komisji reprezentować mają: Marek Biernacki (ma być rekomendowany na stanowisko przewodniczącego), Grzegorz Karpiński i Paweł Olszewski. Klub Lewicy zgłosił kandydaturę Leszka Aleksandrzaka, a PSL - Edwarda Wojtasa.