"Der Spiegel" o konflikcie Nergala z Ordo Iuris: "Szatan i wierni"

Ordo Iuris zwalcza aborcję i homoseksualizm. Gwiazda polskiego rocka Adam Darski buntuje się przeciwko temu. O "wojnie kulturowej" i podzielonym społeczeństwie w Polsce pisze Jan Puhl w tygodniku "Der Spiegel".

"Der Spiegel" o konflikcie Nergala z Ordo Iuris: "Szatan i wierni""Der Spiegel" o konflikcie Nergala z Ordo Iuris: "Szatan i wierni"
Źródło zdjęć: © East News | Marcin Gadomski

"Ordo Iuris uważa się za coś w rodzaju ultrakonserwatywnego elitarnego oddziału, który wysyła swoich prawników wszędzie tam, gdzie zagrożona jest tradycja. Wspierają oni pozwy przeciwko artystom, działaczom gejowskim, a czasem i gazetom, gdyż – jak twierdzi Ordo Iuris - obrazili oni uczucia religijne albo rozpowszechniali nieprawdziwe informacje o Polsce" – pisze Puhl w najnowszym wydaniu "Spiegla".

Autor wyjaśnia, że Instytut Ordo Iuris powiązany jest personalnie z narodowo-konserwatywnym polskim rządem, wpływa politycznie na jego działalność i oferuje pomoc prawną.

Wojna kulturowa

Instytut znalazł się "na pierwszej linii frontu kulturowej wojny", która może doprowadzić do "pęknięcia" Polski. Linia konfliktu przebiega między "narodowo-katolickimi przeciwnikami aborcji skupionymi wokół rządu PiS" i "liberalnymi wielkomiejskimi środowiskami".

Krzyki, gwizdy i petarda. Gorzkie powitanie posłów PiS po wyroku TK ws. RPO

"Konflikt odciska piętno nienawiści i rozgoryczenia nie tylko na niemal każdej politycznej dyskusji, lecz także coraz częściej na życiu codziennym. Uniemożliwia kompromisy i paraliżuje demokratyczne instytucje" – pisze Puhl.

Nergal postrachem prawicy

Adam Darski, "Nergal", jeden z najbardziej znanych polskich muzyków, jest zdaniem autora "postrachem" polskiej prawicy. Z Ordo Iuris i innymi polskimi konserwatystami łączy go "długa historia konfliktów". Organizacja wsparła oskarżenie przeciwko niemu o obrazę uczuć religijnych w związku ze zdjęciem opublikowanym w mediach społecznościowych przedstawiającym Matkę Boską przygniecioną czarnym butem. Nie wiadomo, jak się ten konflikt zakończy. Nergal nie zamierza się wycofywać – czytamy w "Spieglu".

Nawiązując do przegranego przez Ordo Iuris procesu o plakaty z Matką Boską z tęczową aureolą, autor zwraca uwagę, że organizacja redukuje do "wymiaru prawnego" społeczne konflikty, takie jak podejście Kościoła do homoseksualistów. Adwokaci próbują wywierać na przeciwnikach presję za pomocą środków prawnych.

"Chodzi o uczucia religijne, ale także o tolerancję, różnorodność, dystans. Polska demokracja oferowałaby możliwość rozwiązania tego konfliktu za pomocą środków politycznych. Ale Ordo Iuris wybiera drogę sądową. Gdy wygrywa, stanowisko przeciwników podlega stygmatyzacji" – wyjaśnia dziennikarz.

W szponach strachu i nienawiści

Puhl cytuje liberalną socjolożkę Karolinę Wigurę, która wyraża zaniepokojenie skalą polityczno-kulturowej polaryzacji Polski. "Sytuacja grozi rozpadem kraju na plemiona, które mówią coraz głośniej, ale przestają się słuchać" – ocenia Wigura. "Dominuje strach, a przede wszystkim nienawiść" – dodaje Puhl przypominając o zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

"Kompromis między opozycją a partią rządzącą, będący fundamentalną zasadą każdej funkcjonującej demokracji, stał się niemożliwy" – stwierdza autor.

"Za eskalację konfliktu odpowiada nie tylko partia rządząca, lecz to ona najbardziej na tym korzysta" – zastrzega cytowana ponownie Wigura. Puhl podkreśla, że PiS kontroluje administrację i publiczne media, a ostatnio sięga po prywatne gazety i portale. W kwestii podziału władz trwa konflikt z Brukselą. "Im mocniej narodowi konserwatyści dociskają śrubę, tym większa wściekłość panuje na ulicach" – ocenia autor.

"Polacy pozbyli się właśnie opartego na ideologii systemu komunizmu, a narodowi konserwatyści chcą narzucić nam od razu kolejny fundamentalizm" – ocenia Nergal. Puhl podkreśla, że polski muzyk domaga się likwidacji art. 196 kodeksu karnego dot. obrazy uczuć religijnych.

Nergal rozpoczął zbiórkę pieniędzy na pomoc polskim artystom zagrożonym pozwami o znieważanie uczuć religijnych. Swoją akcję nazwał "Ordo Blasfemia" – informuje na zakończenie "Der Spiegel".

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"