Dentysta zaraził pacjentów wirusem HIV? Chodzi o 7 tys. osób
Dentysta zaraził pacjentów wirusem HIV? Zagrożonych zakażeniem może być nawet 7 tys. osób. Jeden ze stomatologów w Tulsie (w amerykańskim stanie Oklahoma) jest oskarżony o używanie do leczenia niesterylizowanych narzędzi - podaje reuters.com.
Sprawa wyszła na jaw, gdy u 64-letniego pacjenta dentysty wykryto obecność wirusa HIV oraz zapalenie wątroby typu C. Kolejne, szczegółowe badania potwierdziły jednak, że został zarażony wirusowym zapaleniem wątroby.
Według śledczych w prywatnej klinice stomatologicznej doktora W. Scotta Harringtona dochodziło do szokujących praktyk. Dentysta miał używać zabrudzonych, niesterylizowanych i zardzewiałych igieł. Często wykorzystywał te same, nieoczyszczone narzędzia do leczenia kilku osób.
Śledztwo wykryło także, że dentysta pozwalał na przeprowadzanie zabiegów swojej asystentce, co w świetle prawa w Oklahomie jest przestępstwem.
Miejski ośrodek zdrowia rozpoczął już badania próbek krwi wszystkich pacjentów, którzy znajdują się w kręgu zagrożonych zakażeniem. Do wszystkich, którzy korzystali z usług kliniki od 2007 roku zostały także wysłane listy informujące o sprawie.
Osoby, które leczyły się u dentysty otrzymały możliwość przeprowadzenia bezpłatnych badań, które ustalą czy doszło do zakażenia. Władze zaznaczają jednak, że nie są w stanie ustalić, kogo stomatolog leczył wcześniej. Dentysta prowadził gabinet od 35 lat.
Według informacji mediów, dentysta złożył licencję lekarską, oddał się do dyspozycji służb i współpracuje z nimi. Stomatolog został już także przesłuchany przez lokalną policję.