Demonstranci: żądamy zakończenia kryzysu w Darfurze
Ok. 3,5 tys. uczestników demonstracji przed
siedzibą premiera Tony'ego Blaira w Londynie domagało się zakończenia wojny domowej i największego na świecie
kryzysu humanitarnego w Darfurze, prowincji Sudanu.
29.04.2007 | aktual.: 29.04.2007 18:39
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gwiazdy-dla-darfuru-6038674386670209g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gwiazdy-dla-darfuru-6038674386670209g )
Gwiazdy dla Darfuru
Protestujący wystosowali list do Blaira, w którym zaapelowali, "by użył swoich wpływów i ponaglił wspólnotę międzynarodową do działania". Wezwano do rychłego rozmieszczenia sił pokojowych w tej targanej od roku 2003 konfliktami zachodniej prowincji Sudanu.
Demonstranci nieśli dwumetrową klepsydrę wypełnią czerwonym płynem, co miało symbolizować upływający czas i ofiary wśród ludności cywilnej w Darfurze.
Według organizatorów, podobne protesty zaplanowano na niedzielę w 30 krajach świata.
Do kampanii przeciw kryzysowi w Darfurze przyłączyli się tak znani artyści, jak Elton John, Mick Jagger, George Clooney i Mia Farrow. W oświadczeniu wezwali do zakończenia masakry i oskarżyli wspólnotę międzynarodową o bezczynność.
W Darfurze trwa jeden z największych na świecie kryzysów humanitarnych. Od lutego 2003 roku zginęło tam ponad 180 tys. ludzi, a 2,5 mln opuściło swe domy z obawy przed przemocą. Około 250 tys. ludzi jest tam pozbawionych pomocy humanitarnej.