PolskaDemonstranci Samoobrony usunięci z ministerstwa

Demonstranci Samoobrony usunięci z ministerstwa


Policyjna akcja w Ministerstwie Rolnictwa (PAP/Tomasz Gzell)
Policja usunęła z Ministerstwa Rolnictwa członków Samoobrony, którzy wdarli się do budynku resortu.
Od południa Samoobrona okupowała ministerstwo, domagając się spotkania z wicepremierem ministrem rolnictwa Jarosławem Kalinowskim. Związkowcy chcieli rozmawiać na temat poprawy opłacalności produkcji rolnej.

Rzecznik stołecznej policji Dariusz Janas powiedział, że negocjacje między ministerstwem a demonstrantami nie przyniosły rezultatów. Janas podkreślił, że policja nie jest stroną konfliktu a usunęła demonstrantów na życzenie administratora budynku.

Po usunięciu związkowców z gmachu Ministerstwa Rolnictwa Andrzej Lepper, który uczestniczył w okupacji, rozwiązał demonstrację, ale zapowiedział, że protesty będą kontynuowane. Choć wezwał uczestników protestu do powrotu do domów to jednak zapowiedział, że niebawem będzie zablokowany cały kraj.

Obraz
© (PAP/Tomasz Gzell)

Teraz wracajcie do domów, ale nie po to, żeby siedzieć i czekać, tylko żeby organizować struktury, a potem tak, jak tutaj, zablokujemy cały kraj; tak, jak w styczniu 1999 roku w Świecku. Zobaczymy, czy wtedy też będą mieli tyle siły, co dzisiaj - powiedział.

Lepper wielokrotnie deklarował, że Samoobrona nie chce przemocy i że chce pokojowo rozwiązać tę demonstrację, po tym jak policja wypchnęła jej uczestników poza gmach ministerstwa. Tymczasem demonstranci zachowywali się agresywnie - powybijali szyby. Szarpali i kopali też jednego z dziennikarzy, a wielu wyzywali.

W utarczkach z policją poszkodowany został jeden z uczestników protestu. Został zabrany karetką do szpitala. (IAR/PAP, jask)

lepperministerstworolnictwa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)