Trwa ładowanie...
d44mldh
02-03-2009 15:59

Demonstracja przeciw piosence "We don't wanna put in"

Setki młodych ludzi z prokremlowskiej "Młodej Gwardii" demonstrowały przed ambasadą Gruzji w Moskwie przeciwko piosence "We don't wanna put in", którą Tbilisi wysyła na majowy konkurs Eurowizji w Moskwie. Jej tytuł można zrozumieć jako: "nie chcemy Putina".

d44mldh
d44mldh

Piosenkę wykonuje zespół "Stefane&3G" - solista Stefane i chórek trzech dziewcząt. Piosenkarz, który jest też współautorem piosenki, przyznał, że tytuł jest grą słów - aluzją do rosyjskiego premiera Władimira Putina. - Myślę, że wszyscy zrozumieją, co chcemy powiedzieć - dodaje producent Kacha Ciskaridze.

Młodzi Rosjanie twierdzą, że piosenka obraża nie tylko Putina, ale także cały rosyjski naród. - Nie należy przekształcać apolitycznego konkursu w spektakl polityczny obrażający adwersarzy - powiedział Maksim Miczenko, lider "Młodej Gwarii" i deputowany Dumy Państwowej.

O wysłaniu piosenki na konkurs zdecydowali telewidzowie i jury w Gruzji. Gruzińska telewizja państwowa zaprzeczyła, by chodziło o przesłanie polityczne. - To śmieszna piosenka disco. Nie chcemy skandalu - zapewniała Natia Uznadze z Programu 1. Regulamin Eurowizji zabrania tekstów, wystąpień i gestów o politycznym charakterze.

Po wojnie rosyjsko-gruzińskiej o Osetię Południową w sierpniu zeszłego roku Gruzja odmówiła udziału w Eurowizji w Moskwie. Wycofała się z bojkotu w styczniu z powodu - jak przekazano - ponawianych zaproszeń ze strony organizatorów konkursu.

d44mldh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d44mldh
Więcej tematów