Demokraci myślą o współpracy z Trumpem

• Po przerwie na wybory, Kongres USA wznowił w poniedziałek obrady na ostatniej sesji przed zebraniem się od początku roku w odnowionym składzie
• Zwycięscy Republikanie przygotowują się do inauguracji prezydentury Donalda Trumpa

Donald Trump
Źródło zdjęć: © AFP | Nicholas Kamm

Przed wyborami, kiedy nie oczekiwano wygranej Trumpa, Republikanie planowali uchwalić normalny budżet, ważny do września 2017 roku. Obecnie zamierzają zadowolić się krótkoterminowym prowizorium budżetowym, do stycznia, aby ułatwić nowemu, republikańskiemu prezydentowi przeprowadzenie zapowiadanych zmian.

Trump ogłaszał w kampanii wyborczej, że chce zmiany systemu podatkowego, m.in. znacznego obniżenia podatków od korporacji, odwołania reformy ubezpieczeń zdrowotnych uchwalonej z inicjatywy prezydenta Obamy i zniesienia nadmiaru regulacji rządowych w gospodarce.

W wyniku wyborów, Partia Republikańska(GOP) ma nie tylko swojego prezydenta, ale i utrzymała większość w obu izbach Kongresu. Wbrew prognozom opartym na sondażach, Demokraci nie odzyskali większości w Senacie, zmniejszając tylko przewagę głosów republikańskich z 8 do 4 - obecnie GOP ma większość 52 do 48 miejsc.

W tym tygodniu zbierze się kierownictwo GOP w Kongresie wybierając liderów. Zwycięstwo Trumpa, jak się przewiduje, prawdopodobnie przesądza, że przewodniczącym Izby Reprezentantów pozostanie Paul Ryan, który mimo wahań w ostatniej chwili zdecydowanie poparł kandydata GOP. Stanowisko lidera republikańskiej większości w Senacie zachowa też Mitch McConnell.

Oczekuje się jednak, że między Trumpem a Republikanami w Kongresie może dojść do sporów, jeżeli nowy prezydent dotrzyma słowa z kampanii, gdzie zapowiadał, że będzie chciał renegocjować układ o wolnym handlu NAFTA (z Kanadą i Meksykiem), popierany przez gros Republikanów, albo zachować w stanie nienaruszonym fundusze: emerytalny (Social Security) i ubezpieczeń zdrowotnych dla emerytów (Medicare). Republikańscy konserwatyści, z Ryanem na czele, wzywają do ich zreformowania, np. częściowej prywatyzacji funduszu emerytalnego.

Jak podał w poniedziałek "Washington Post", Demokraci w Kongresie zamierzają podjąć współpracę z Trumpem w tych kwestiach, gdzie istnieje możliwość wypracowania wspólnych projektów ustaw. Trump, na przykład, obiecywał państwowe inwestycje w odbudowę infrastruktury oraz eliminację luk w prawie podatkowym faworyzujących wielkie korporacje.

Propozycje tego rodzaju są popierane przez Demokratów i prezydenta Obamę, ale nie przez konserwatywnych Republikanów. Planując współpracę z Trumpem na tych polach, liderzy demokratyczni w Kongresie chcą wykorzystać i pogłębić podziały w łonie GOP.

Opr. Adam Hrynkiewicz

Wybrane dla Ciebie
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"