Del Ponte nie pojedzie do Srebrenicy
Prokurator Trybunału haskiego do spraw
zbrodni wojennych w byłej Jugosławii Carla Del Ponte potwierdziła, pięć dni przed dziesiątą rocznicą ludobójstwa w
Srebrenicy, że nie weźmie udziału w obchodach rocznicowych, jeżeli
Radovan Karadżić i Ratko Mladić nie zostaną zatrzymani.
Pani Del Ponte nie będzie uczestniczyć w uroczystościach 11 lipca w Potoczari (wschodnia Bośnia), jeżeli Karadżić i Mladić będą przebywać na wolności - ogłosiła rzeczniczka Del Ponte, Florence Hartmann. To wstyd i hańba, że dwaj główni ludzie odpowiedzialni za ludobójstwo w Srebrenicy w dziesięć lat po ich oskarżeniu nie stanęli jeszcze przed wymiarem sprawiedliwości.
Według Del Ponte Mladić przebywa w Serbii, a Karadżić na terenie między Bośnią a Serbią. Pani Del Ponte nie może stanąć przed ofiarami, dopóki Karadżić i Mladić pozostają bezkarni - dodała Hartmann.
Uroczystość upamiętniająca rocznicę ludobójstwa w Srebrenicy odbędzie się 11 lipca w Potoczari. W ceremonii będą uczestniczyć przedstawiciele wielu państw oraz rodziny ofiar.