Deklaracja III Szczytu RE: czekamy na Białoruś
Rada Europy oczekuje na dzień, w którym
Białoruś będzie gotowa, by stać się jej członkiem - podkreślili uczestnicy III szczytu tej organizacji w przyjętej na
zakończenie obrad Deklaracji Warszawskiej.
17.05.2005 | aktual.: 17.05.2005 17:41
"Dalsza budowa Europy bez podziałów musi opierać się na wspólnych wartościach ujętych w Statucie Rady Europy: demokracji, prawach człowieka i praworządności" - podkreślono w dokumencie. Przypomniano w nim także o historii Europy, w tym o 25. rocznicy "Solidarności", oraz oddano hołd pamięci Jana Pawła II.
Państwa Rady Europy zobowiązały się do wzmocnienia jej instytucji, w tym Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, oraz do lepszej współpracy z innymi organizacjami europejskimi - Unii Europejskiej i Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, a także z ONZ.
"60 lat po zakończeniu II wojny światowej, 30 lat po podpisaniu Aktu Końcowego w Helsinkach, 25 lat od założenia 'Solidarności' i 15 lat po obaleniu muru berlińskiego składamy hołd tym, którzy umożliwili pokonanie bolesnych podziałów i poszerzenia obszaru naszego bezpieczeństwa demokratycznego" - głosi Deklaracja Warszawska.
W trakcie uzgadniania dokumentu przed szczytem zastrzeżenia do tego fragmentu mieli przedstawiciele strony rosyjskiej. Jak powiedział pełnomocnik MSZ odpowiedzialny za organizację szczytu Jerzy Pomianowski, przez "krótki czas delegacja rosyjska myślała o tym, by pominąć kwestię odwołania do historii". Ale tuż przed szczytem osiągnięto porozumienie w tej sprawie i fragment o historii znalazł się w deklaracji.
"Jednakże - głosi dokument - pozostawiamy naszej uwadze nierozwiązane konflikty, które nadal nękają niektóre części naszego kontynentu, zagrażając bezpieczeństwu, jedności i demokratycznej stabilności państw członkowskich (...) Powinniśmy razem pracować nad pojednaniem i rozwiązaniami politycznymi zgodnymi z normami i zasadami prawa międzynarodowego".
Jak zaznaczono, warszawski szczyt był okazją do odnowienia zobowiązań wobec wspólnych wartości i zasad zakorzenionych w europejskiej kulturze, religii oraz humanistycznym dziedzictwie - wspólnym, ale równocześnie zróżnicowanym.
Państwa Rady Europy potwierdziły, że chcą "wzmocnić i ukierunkować wszystkie działania, struktury i procedury Rady Europy, tak by były bardziej przejrzyste i efektywne". Ustanowiono "grupę ekspercką", która ma opracować kompleksową strategię poprawy skuteczności systemu ochrony praw człowieka Rady Europy.
Deklaracja zapowiada też powołanie "Forum na rzecz Przyszłości Demokracji". Ma to być instytucja złożona z przedstawicieli rządów i organizacji pozarządowych, która obradować ma raz na rok i będzie monitorować przestrzeganie standardów demokratycznych w krajach RE, a nawet formułować konkretne zalecenia dla Rady.
W dokumencie wyrażono też determinację, aby zapewnić "uczciwe prawa socjalne" wszystkim grupom społecznym. "Rada Europy będzie odgrywać aktywną rolę w zwalczaniu terroryzmu, który jest głównym zagrożeniem dla demokratycznych społeczeństw i nie usprawiedliwiają go żadne okoliczności i kultura" - podkreślono w Deklaracji.
Kraje RE zobowiązały się także do większej aktywności w walce z korupcją, zorganizowaną przestępczością, w tym z praniem brudnych pieniędzy i malwersacjami finansowymi, z handlem ludźmi, cyberprzestępczością oraz zagrożeniami związanymi z postępem technicznym. Posłużą temu wyłożone w czasie szczytu do podpisu trzy nowe konwencje Rady Europy - o zwalczaniu terroryzmu, prania brudnych pieniędzy i handlu ludźmi.
W deklaracji potępiono wszelkie formy nietolerancji i dyskryminacji, szczególnie ze względu na płeć, rasę i religię, włączając w to antysemityzm i islamofobię. Rada Europy zobowiązała się rozwijać mechanizmy, które pozwolą walczyć z tymi wyzwaniami.
Podkreślono też zobowiązanie, aby zapewnić równe szanse kobietom i mężczyznom we wszystkich sferach życia oraz zwalczać przemoc wobec kobiet i dzieci, w tym przemoc w rodzinie. Sposoby realizacji tych celów określa przyjęty wraz z Deklaracją Warszawską Plan Działania dla Rady Europy.